Test Philips Aqua Trio - elektryczny mop w domu

Test Philips Aqua Trio - elektryczny mop w domu

Test Philips Aqua Trio - elektryczny mop w domu
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
11.07.2012 11:42

Dla wielu osób domowe porządki nie są najbardziej wymarzoną czynnością, którą można wykonywać po pracy albo w weekend. Na całe szczęście, mamy już mnóstwo urządzeń, które wyręczają nas w tych żmudnych czynnościach - zmywarki, pralki, odkurzacze etc. Podłogi musieliśmy jednak wciąż zmywać ręcznie. Aż do teraz, ponieważ niedawno na polskim rynku zadebiutował odkurzacz, a raczej elektryczny mop Philips Aqua Trio. Urządzenie nie wymaga wcześniejszego odkurzenia podłóg, a za pomocą wody i wirujących szczotek czyści i suszy podłogę jednocześnie. Wszystko to wygodnie, bez schylania się, wymieniania wody w wiadrze i czekania na wyschnięcie podłogi. Przyjrzeliśmy się, czy wydatek rzędu niemal 1700 zł rzeczywiście ułatwi nam domowe porządki.

Budowa i wyposażenie
Urządzenie Philips Aqua Trio zbudowane jest w układzie przypominającym odkurzacze pionowe lub elektryczne froterki. W pionowej części urządzenia umieszczono dwa zbiorniki na wodę (czystą i brudną) oraz silnik. W poziomej części umieszczono natomiast dwie, wirujące z bardzo dużą prędkością, szczotki /wałki z mikrofibry. Całość wykonana jest z szarego, metalizującego plastiku, natomiast dodatki utrzymane są w kolorze jaskrawej zieleni –. wygląda to elegancko i nowocześnie. Niestety, urządzenie jest dość ciężkie i przenoszenie go w rękach jest złym pomysłem, szczególnie jeśli urządzenia mają używać panie. Producent wyposażył Aqua Trio w dwa kółka, dzięki czemu odkurzacz możemy ciągnąć za sobą i nie rysować podłóg. Kabel mocowany jest na zewnątrz urządzenia (brak wbudowanego zwijacza) jednak jest wystarczająco długi, aby swobodnie poruszać się po nawet bardzo dużym pomieszczeniu, czy nawet kilku pomieszczeniach - liczy on 8 metrów.

Zaczynamy mycie podłóg
Philips deklaruje, że za pomocą Aqua Trio, na jednym napełnieniu zbiornika możemy wysprzątać 60m2 powierzchni. Zbiornik na czystą wodę ma pojemność 0,6. l, a zbiornik na wodę brudną i zanieczyszczenia 0,85 l. Do testu posłużyła nam podłoga drewniana oraz posadzki kuchenne i łazienkowe wykonane z płytek. Do sprzątania używaliśmy wody zimnej i ciepłej, na przemian z użyciem detergentu lub bez niego.

Pierwsze wrażenie, które dociera do nas po uruchomieniu Aqua Trio to dość wysoki poziom hałasu. Philips ze swoim elektrycznym mopem jest dużo głośniejszy niż odkurzacze serii Philips Performer, o odkurzaczach UltraSilencer Electroluxa nie wspominając. Z lekkim opóźnieniem, wynoszącym około 1,5 sekundy od uruchomienia silnika, włączają się elektryczne szczotki i zaczyna do nich napływać woda. Warto zaznaczyć, iż odkurzacz posiada zabezpieczenie, które uniemożliwia uruchomienie go przez dzieci. Dodatkowe zabezpieczenie wyłączy odkurzacz w przypadku braku czystej wody lub wypełnieniu zbiornika brudnej wody.

Obraz
© Schemat działania Philips Aqua Trio

Praca z odkurzaczem jest przyjemna i lekka, choć jeśli chcemy wykonać skręt pod dużym kątem, to taki manewr będzie wymagał od nas włożenia całkiem sporo siły fizycznej. Co innego poruszanie się płynnymi ruchami, tak jak byśmy malowali pasy na podłodze –. tutaj praca idzie lekko, a odkurzacz sunie gładko po nawierzchni. Aqua Trio czyści podłogi dokładnie i zbiera kurz, okruchy a nawet nieco większe elementy stałe bez żadnego wysiłku. Najważniejsze jednak, że urządzenie idealnie czyści ślady pozostawione na podłodze. Zaschnięte ślady po psich łapach, rozlanej kawie czy herbacie znikają w ułamku sekund. Celowo na podłodze pozostawiliśmy do zaschnięcia nieco keczupu, musztardy, dżemu i oleju z patelni. Tutaj nie było już tak łatwo, ponieważ aby usunąć zaschnięty keczup, trzeba było po takiej plamie przejechać kilka razy. Nie zmienia to faktu, że ani razu nie trzeba było się schylić, a cała operacja usuwania plamy trwała tyle, co przesunięcie odkurzacza w jedną i drugą stronę kilkukrotnie nad plamą. Wirujące z
prędkością 6700 obrotów na minutę szczotki radzą sobie ze wszystkimi zabrudzeniami nadzwyczaj dobrze. Ich żywotność ustalono na 6 miesięcy przeciętnego użytkowania.

Nie ma jednak róży bez kolców, tak więc i w Aqua Trio dostrzec można pewne wady. Konstrukcja odkurzacza sprawia, iż elementy myjące podłogę znajdują się w pewnym oddaleniu od krańca obudowy. Oznacza to, iż podczas sprzątania odkurzacz zawsze pozostawi pasek około 3 cm po lewej lub prawej krawędzi, oraz około 2 cm od frontu urządzenia, który będziemy musieli wyczyścić ręcznie. Biorąc pod uwagę cenę urządzenia jest to jednak spore niedociągnięcie ze strony producenta.

Bardzo wygodną opcją jest możliwość stosowania praktycznie dowolnego detergentu. Do zbiornika możemy dolać płynu konserwującego drewno, jak i czyszczącego powierzchnię płytek. Sposób pracy odkurzacza sprawia, że ilość detergentu ogranicza się zaledwie do kilku kropel i jest to w zupełności wystarczające.

Czas dokładnego wymycia podłogi w pokoju o powierzchni około 2. m2 to około 5 minut. Co więcej, należy przyznać Philipsowi, że podłoga schnie niemal natychmiast. Odkurzacz działa w taki sposób, iż woda podawana jest do pierwszej szczotki, następnie odsysana z zanieczyszczeniami, a druga szczotka osusza powierzchnię. Dzięki temu ilość wody, która pozostaje na podłodze jest minimalna.

Baliśmy się trochę, że pozostała na podłodze woda po wyschnięciu utworzy brzydkie zacieki, jednak odparowuje ona tak szybko, że nie jest już konieczne dodatkowe wypolerowanie podłogi do sucha szmatką. Duży plus i wygoda.

Obraz

Jako, iż mamy do czynienia z odkurzaczem wodnym, to urządzenie praktycznie nie wzbija w powietrze kurzu. Nie wyrzuca także alergenów ani drobinek pyłu z powrotem do pomieszczenia. Całość zanieczyszczeń osadza się w zbiorniku na brudną wodę. Konserwacja i czyszczenie polega jedynie na wylaniu nieczystości i opłukaniu zbiorników. Możemy także użyć specjalnej podstawki, która pomoże nam oczyścić szczotki bez ich wyjmowania. Dla nas szybszym rozwiązaniem było jednak ich wyciągniecie i opłukanie pod bieżącą wodą –. jest to banalnie proste i nie wymaga ani siły, ani skomplikowanych czynności - bardzo wygodne i praktyczne.

Podsumowanie
Philips Aqua Trio to bardzo wygodne i przydatne urządzenie. Jeśli ktoś ma w domu dużą ilość podłóg i korytarzy, których nie przykrywa dywanami to będzie z produktu Philipsa niesamowicie zadowolony. Wygodna użytkowania, brak konieczności schylania się, brak konieczności wysiłku fizycznego i szybkość pracy doceni każdy. Nie bez znaczenia jest także fakt, iż Aqua Trio z dodatkiem odpowiedniego detergentu może jednocześnie myć i konserwować podłogi. Zdecydowaną wadą urządzenia jest jego cena - no cóż, wygoda i luksus jednak kosztują. Ten dobry wizerunek psuje jednak głośność urządzenia i 2-3 centymetrowe pasy przy ścianach pomieszczeń i krawędziach, których Aqua Trio niestety nie dosięgnie. Szkoda także, że urządzenie nie nadaje się do prania wykładzin i dywanów.

ZALETY:
Wygoda i szybkość czyszczenia
Brak wysiłki fizycznego
Wysoka skuteczność czyszczenia i szybkie schnięcie podłóg

WADY:
Wysoka cena
Duży poziom hałasu
Brak czyszczenia podłóg przy krawędziach ścian

_ Jarosław Babraj _

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)