Symantec i Kaspersky Lab wykurzone z Chin
Nie tak dawno temu Rosja ogłosiła, że będzie starała się pozbywać amerykańskiego oprogramowania ze swoich instytucji publicznych. W jej ślady idą Chiny.
04.08.2014 | aktual.: 04.08.2014 16:36
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nie tak dawno temu Rosja ogłosiła, że będzie się starała pozbywać amerykańskiego oprogramowania ze swoich instytucji publicznych. W jej ślady idą Chiny.
Chiny nie będą już zamawiać oprogramowania chroniącego dane od zagranicznych firm. To oznacza, że dwaj dotychczasowi najwięksi dostawcy tych produktów zostali skreśleni z listy zaufanych. Są to rosyjski Kaspersky Lab oraz amerykański Symantec.
Na polu walki pozostały wyłącznie chińskie firmy: Qihoo 360 Technology Co, Venustech, CAJinchen, Beijing Jiangmin i Rising. Chiny zrezygnowały też ze stosowania amerykańskiego systemu operacyjnego Windows.
Kaspersky Lab zapowiedział, że będzie negocjował z chińskim rządem. Symantec wstrzymuje się od komentarza.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Symantec i Kaspersky Lab wykurzeni z Chin