Surface Go. Sprawdzamy nowy sprzęt Microsoftu [BURTAN OCENIA]

W ręce wpadł mi "najbardziej kompaktowy i przystępny cenowo Surface w historii". Sprawdziłem, czy jest tak, jak pisze Microsoft.

Microsoft Surface Go
Źródło zdjęć: © WP Tech | Grzegorz Burtan
Grzegorz Burtan

Pierwsza rzecz, która nasuwa mi się na myśl przy obcowaniu z urządzeniem Microsoft to to, czym właściwie Surface Go jest? Z jednej strony wygląda jak większy tablet (przekątna ekranu 10 cali, dotykowy ekran i specjalne pióro), z drugiej dedykowane akcesoria peryferyjne w mgnieniu oka przekształcają go w przenośny komputer. Trudno więc Surface Go sklasyfikować w jednej kategorii.

Materiałowa klawiatura, dopinana na magnes do portu, oraz bezprzewodowa mysz są utrzymane w tej samej stylistyce i nie gryzą się z designem urządzenia, co jest dużym plusem, bo pokazuje, że projektanci dbają o spójny design. Chociaż sama klawiatura jest niewielka i wymaga przystosowania się. Rozmiar jest oczywiście podyktowany wielkością samego urządzenia, które waży niewiele ponad 0,5 kg, co czyni Surface Go najlżejszym sprzetem Microsoft na rynku. W najgrubszym miejscu liczy 8,3 mm.

Jego rozmiary są podyktowane przede wszystkim faktem, że z tyłu zamontowano podstawkę, którą można regulować w zależności od kąta, pod jakim chcemy sobie ustawić urządzenie. Chodzi w miarę płynnie i trzyma się ustalonego przez nas poziomu.

Microsoft pozycjonuje Surface Go jako sprzęt, który możesz wziąć ze sobą do metra/tramwaju/autobusu i w drodze do szkoły czy pracy dokończyć zadania. To ma sens, pod warunkiem, że korzystamy raczej z fizycznej, niż ekranowej klawiatury. Ta bowiem zajmuje połowę wyświetlacza, więc pisanie w ten sposób jest nieco trudniejsze. Plusem jest, że ten mini-komputer działa nawet do 9 godzin na jednym pełnym naładowaniu baterii.

Obraz
© WP Tech | Grzegorz Burtan

Urządzenie przydaje się również jako sprzęt pomagający dzieciakom w edukacji. Dzięki specjalnej nakładce systemowej (tzw. "Tryb Bezpieczny" w Windows 10) nasza pociecha nie pobierze gry czy programów spoza oficjalnego sklepu Microsoft (dorośli mogą dezaktywować to ograniczenie), ale jest on przydatny w dawkowaniu i kontrolowaniu zabawy swoich dzieci.
Microsoft stworzył dobry sprzęt, który w podstawowej wersji kosztuje prawie 2000 złotych. Cenę - jak w każdym tego typu sprzęcie - podbijają peryferia.

Dla przykładu dodatkowa klawiatura to ok. 450 zł. Praca, zabawa - jak najbardziej. W tej cenie Surface Go sprawdzi się odpowiednio. Trzeba jednak pamiętać, że do gier potrzebny będzie droższy sprzęt. Co innego z filmami - Surface Go polecali choćby przedstawiciele Netfliksa na ostatnich targach IFA w Berlinie. Mimo swoich niewielkich rozmiarów (10 cali) ekran Surface Go ma proporcje 3:2 i wyświetla treści w rozdzielczości 1800x1200, więc miłośnicy filmów mogą być miło zaskoczeni efektami.

Wybrane dla Ciebie
Odkryli miasto pod miastem. Było ukryte przez 400 lat
Odkryli miasto pod miastem. Było ukryte przez 400 lat
Rekordowo mała fala grawitacyjna. To może być rewolucja w astrofizyce
Rekordowo mała fala grawitacyjna. To może być rewolucja w astrofizyce
USA mają za mało myśliwców. Zapowiadają wielkie zakupy
USA mają za mało myśliwców. Zapowiadają wielkie zakupy
Rdza na Księżycu. Od pół wieku nikt jej się tam nie spodziewał
Rdza na Księżycu. Od pół wieku nikt jej się tam nie spodziewał
Chińczycy wysyłają tratwę ratunkową w kosmos. Wszystko przez kosmiczne śmieci
Chińczycy wysyłają tratwę ratunkową w kosmos. Wszystko przez kosmiczne śmieci
Powstaje baza PGE Baltica w Ustce. Obsłuży największą morską farmę wiatrową
Powstaje baza PGE Baltica w Ustce. Obsłuży największą morską farmę wiatrową
Najstarszy polski prom ma 40 lat, co z resztą? Na horyzoncie nowe jednostki
Najstarszy polski prom ma 40 lat, co z resztą? Na horyzoncie nowe jednostki
Za tą galaktyką ciągnie się ogon. Jest dłuższy od Drogi Mlecznej
Za tą galaktyką ciągnie się ogon. Jest dłuższy od Drogi Mlecznej
Zagraniczny sprzęt w Rosji. Używają go do produkcji broni
Zagraniczny sprzęt w Rosji. Używają go do produkcji broni
Teleskop Jamesa Webba jest rozchwytywany. Nie dla każdego astronoma
Teleskop Jamesa Webba jest rozchwytywany. Nie dla każdego astronoma
Największy sojusznik Rosji. Zaczyna pomagać jej w coraz mniejszym stopniu
Największy sojusznik Rosji. Zaczyna pomagać jej w coraz mniejszym stopniu
Odtworzyli hymn babiloński sprzed tysięcy lat. Pomogła sztuczna inteligencja
Odtworzyli hymn babiloński sprzed tysięcy lat. Pomogła sztuczna inteligencja
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟