Sony Xperia Sola

Xperia Sola to nietuzinkowo wyglądający i całkiem sprawnie działający smartfon, plasujący się gdzieś pomiędzy wybrakowaną Xperią U, a lepiej wyposażoną i droższą Xperią P.

Obraz
Źródło zdjęć: © Telepolis

/ 19Sony Xperia Sola

Obraz
© Telepolis

Samodzielne wejście Sony na rynek telefonów komórkowych w 2012 roku przyniosło co najmniej jedną odczuwalną dla klientów zmianę - czuć wreszcie powiew świeżości w designie smartfonów. Podczas gdy Apple z Samsungiem toczą bitwy przed sądem o prawa do kształtu prostokąta z zaokrąglonymi bokami, Sony (podobnie jak Nokia ze swoją serią Lumia) stoi z boku tego konfliktu i nie musi martwić się, że nie będzie mógł sprzedawać swoich zabawek. Na razie nie widać, by taka taktyka przyniosła zdecydowane wzrosty sprzedaży, jednak powinno to nastąpić już niebawem. Między innymi za sprawą testowanego dziś modelu Xperia Sola.

/ 19Sony Xperia Sola

Obraz
© Telepolis

Samodzielne wejście Sony na rynek telefonów komórkowych w 2012 roku przyniosło co najmniej jedną odczuwalną dla klientów zmianę - czuć wreszcie powiew świeżości w designie smartfonów. Podczas gdy Apple z Samsungiem toczą bitwy przed sądem o prawa do kształtu prostokąta z zaokrąglonymi bokami, Sony (podobnie jak Nokia ze swoją serią Lumia) stoi z boku tego konfliktu i nie musi martwić się, że nie będzie mógł sprzedawać swoich zabawek. Na razie nie widać, by taka taktyka przyniosła zdecydowane wzrosty sprzedaży, jednak powinno to nastąpić już niebawem. Między innymi za sprawą testowanego dziś modelu Xperia Sola.

/ 19Sony Xperia Sola

Obraz
© Telepolis

Samodzielne wejście Sony na rynek telefonów komórkowych w 2012 roku przyniosło co najmniej jedną odczuwalną dla klientów zmianę - czuć wreszcie powiew świeżości w designie smartfonów. Podczas gdy Apple z Samsungiem toczą bitwy przed sądem o prawa do kształtu prostokąta z zaokrąglonymi bokami, Sony (podobnie jak Nokia ze swoją serią Lumia) stoi z boku tego konfliktu i nie musi martwić się, że nie będzie mógł sprzedawać swoich zabawek. Na razie nie widać, by taka taktyka przyniosła zdecydowane wzrosty sprzedaży, jednak powinno to nastąpić już niebawem. Między innymi za sprawą testowanego dziś modelu Xperia Sola.

/ 19Sony Xperia Sola

Obraz
© Telepolis

Samodzielne wejście Sony na rynek telefonów komórkowych w 2012 roku przyniosło co najmniej jedną odczuwalną dla klientów zmianę - czuć wreszcie powiew świeżości w designie smartfonów. Podczas gdy Apple z Samsungiem toczą bitwy przed sądem o prawa do kształtu prostokąta z zaokrąglonymi bokami, Sony (podobnie jak Nokia ze swoją serią Lumia) stoi z boku tego konfliktu i nie musi martwić się, że nie będzie mógł sprzedawać swoich zabawek. Na razie nie widać, by taka taktyka przyniosła zdecydowane wzrosty sprzedaży, jednak powinno to nastąpić już niebawem. Między innymi za sprawą testowanego dziś modelu Xperia Sola.

/ 19Sony Xperia Sola

Obraz
© Telepolis

Samodzielne wejście Sony na rynek telefonów komórkowych w 2012 roku przyniosło co najmniej jedną odczuwalną dla klientów zmianę - czuć wreszcie powiew świeżości w designie smartfonów. Podczas gdy Apple z Samsungiem toczą bitwy przed sądem o prawa do kształtu prostokąta z zaokrąglonymi bokami, Sony (podobnie jak Nokia ze swoją serią Lumia) stoi z boku tego konfliktu i nie musi martwić się, że nie będzie mógł sprzedawać swoich zabawek. Na razie nie widać, by taka taktyka przyniosła zdecydowane wzrosty sprzedaży, jednak powinno to nastąpić już niebawem. Między innymi za sprawą testowanego dziś modelu Xperia Sola.

/ 19Sony Xperia Sola

Obraz
© Telepolis

Samodzielne wejście Sony na rynek telefonów komórkowych w 2012 roku przyniosło co najmniej jedną odczuwalną dla klientów zmianę - czuć wreszcie powiew świeżości w designie smartfonów. Podczas gdy Apple z Samsungiem toczą bitwy przed sądem o prawa do kształtu prostokąta z zaokrąglonymi bokami, Sony (podobnie jak Nokia ze swoją serią Lumia) stoi z boku tego konfliktu i nie musi martwić się, że nie będzie mógł sprzedawać swoich zabawek. Na razie nie widać, by taka taktyka przyniosła zdecydowane wzrosty sprzedaży, jednak powinno to nastąpić już niebawem. Między innymi za sprawą testowanego dziś modelu Xperia Sola.

/ 19Sony Xperia Sola

Obraz
© Telepolis

Samodzielne wejście Sony na rynek telefonów komórkowych w 2012 roku przyniosło co najmniej jedną odczuwalną dla klientów zmianę - czuć wreszcie powiew świeżości w designie smartfonów. Podczas gdy Apple z Samsungiem toczą bitwy przed sądem o prawa do kształtu prostokąta z zaokrąglonymi bokami, Sony (podobnie jak Nokia ze swoją serią Lumia) stoi z boku tego konfliktu i nie musi martwić się, że nie będzie mógł sprzedawać swoich zabawek. Na razie nie widać, by taka taktyka przyniosła zdecydowane wzrosty sprzedaży, jednak powinno to nastąpić już niebawem. Między innymi za sprawą testowanego dziś modelu Xperia Sola.

/ 19Sony Xperia Sola

Obraz
© Telepolis

Samodzielne wejście Sony na rynek telefonów komórkowych w 2012 roku przyniosło co najmniej jedną odczuwalną dla klientów zmianę - czuć wreszcie powiew świeżości w designie smartfonów. Podczas gdy Apple z Samsungiem toczą bitwy przed sądem o prawa do kształtu prostokąta z zaokrąglonymi bokami, Sony (podobnie jak Nokia ze swoją serią Lumia) stoi z boku tego konfliktu i nie musi martwić się, że nie będzie mógł sprzedawać swoich zabawek. Na razie nie widać, by taka taktyka przyniosła zdecydowane wzrosty sprzedaży, jednak powinno to nastąpić już niebawem. Między innymi za sprawą testowanego dziś modelu Xperia Sola.

/ 19Sony Xperia Sola

Obraz
© Telepolis

Samodzielne wejście Sony na rynek telefonów komórkowych w 2012 roku przyniosło co najmniej jedną odczuwalną dla klientów zmianę - czuć wreszcie powiew świeżości w designie smartfonów. Podczas gdy Apple z Samsungiem toczą bitwy przed sądem o prawa do kształtu prostokąta z zaokrąglonymi bokami, Sony (podobnie jak Nokia ze swoją serią Lumia) stoi z boku tego konfliktu i nie musi martwić się, że nie będzie mógł sprzedawać swoich zabawek. Na razie nie widać, by taka taktyka przyniosła zdecydowane wzrosty sprzedaży, jednak powinno to nastąpić już niebawem. Między innymi za sprawą testowanego dziś modelu Xperia Sola.

10 / 19Sony Xperia Sola

Obraz
© Telepolis

Samodzielne wejście Sony na rynek telefonów komórkowych w 2012 roku przyniosło co najmniej jedną odczuwalną dla klientów zmianę - czuć wreszcie powiew świeżości w designie smartfonów. Podczas gdy Apple z Samsungiem toczą bitwy przed sądem o prawa do kształtu prostokąta z zaokrąglonymi bokami, Sony (podobnie jak Nokia ze swoją serią Lumia) stoi z boku tego konfliktu i nie musi martwić się, że nie będzie mógł sprzedawać swoich zabawek. Na razie nie widać, by taka taktyka przyniosła zdecydowane wzrosty sprzedaży, jednak powinno to nastąpić już niebawem. Między innymi za sprawą testowanego dziś modelu Xperia Sola.

11 / 19Sony Xperia Sola

Obraz
© Telepolis

Samodzielne wejście Sony na rynek telefonów komórkowych w 2012 roku przyniosło co najmniej jedną odczuwalną dla klientów zmianę - czuć wreszcie powiew świeżości w designie smartfonów. Podczas gdy Apple z Samsungiem toczą bitwy przed sądem o prawa do kształtu prostokąta z zaokrąglonymi bokami, Sony (podobnie jak Nokia ze swoją serią Lumia) stoi z boku tego konfliktu i nie musi martwić się, że nie będzie mógł sprzedawać swoich zabawek. Na razie nie widać, by taka taktyka przyniosła zdecydowane wzrosty sprzedaży, jednak powinno to nastąpić już niebawem. Między innymi za sprawą testowanego dziś modelu Xperia Sola.

12 / 19Sony Xperia Sola

Obraz
© Telepolis

Samodzielne wejście Sony na rynek telefonów komórkowych w 2012 roku przyniosło co najmniej jedną odczuwalną dla klientów zmianę - czuć wreszcie powiew świeżości w designie smartfonów. Podczas gdy Apple z Samsungiem toczą bitwy przed sądem o prawa do kształtu prostokąta z zaokrąglonymi bokami, Sony (podobnie jak Nokia ze swoją serią Lumia) stoi z boku tego konfliktu i nie musi martwić się, że nie będzie mógł sprzedawać swoich zabawek. Na razie nie widać, by taka taktyka przyniosła zdecydowane wzrosty sprzedaży, jednak powinno to nastąpić już niebawem. Między innymi za sprawą testowanego dziś modelu Xperia Sola.

13 / 19Sony Xperia Sola

Obraz
© Telepolis

Samodzielne wejście Sony na rynek telefonów komórkowych w 2012 roku przyniosło co najmniej jedną odczuwalną dla klientów zmianę - czuć wreszcie powiew świeżości w designie smartfonów. Podczas gdy Apple z Samsungiem toczą bitwy przed sądem o prawa do kształtu prostokąta z zaokrąglonymi bokami, Sony (podobnie jak Nokia ze swoją serią Lumia) stoi z boku tego konfliktu i nie musi martwić się, że nie będzie mógł sprzedawać swoich zabawek. Na razie nie widać, by taka taktyka przyniosła zdecydowane wzrosty sprzedaży, jednak powinno to nastąpić już niebawem. Między innymi za sprawą testowanego dziś modelu Xperia Sola.

14 / 19Sony Xperia Sola

Obraz
© Telepolis

Samodzielne wejście Sony na rynek telefonów komórkowych w 2012 roku przyniosło co najmniej jedną odczuwalną dla klientów zmianę - czuć wreszcie powiew świeżości w designie smartfonów. Podczas gdy Apple z Samsungiem toczą bitwy przed sądem o prawa do kształtu prostokąta z zaokrąglonymi bokami, Sony (podobnie jak Nokia ze swoją serią Lumia) stoi z boku tego konfliktu i nie musi martwić się, że nie będzie mógł sprzedawać swoich zabawek. Na razie nie widać, by taka taktyka przyniosła zdecydowane wzrosty sprzedaży, jednak powinno to nastąpić już niebawem. Między innymi za sprawą testowanego dziś modelu Xperia Sola.

15 / 19Sony Xperia Sola

Obraz
© Telepolis

Samodzielne wejście Sony na rynek telefonów komórkowych w 2012 roku przyniosło co najmniej jedną odczuwalną dla klientów zmianę - czuć wreszcie powiew świeżości w designie smartfonów. Podczas gdy Apple z Samsungiem toczą bitwy przed sądem o prawa do kształtu prostokąta z zaokrąglonymi bokami, Sony (podobnie jak Nokia ze swoją serią Lumia) stoi z boku tego konfliktu i nie musi martwić się, że nie będzie mógł sprzedawać swoich zabawek. Na razie nie widać, by taka taktyka przyniosła zdecydowane wzrosty sprzedaży, jednak powinno to nastąpić już niebawem. Między innymi za sprawą testowanego dziś modelu Xperia Sola.

16 / 19Sony Xperia Sola

Obraz
© Telepolis

Samodzielne wejście Sony na rynek telefonów komórkowych w 2012 roku przyniosło co najmniej jedną odczuwalną dla klientów zmianę - czuć wreszcie powiew świeżości w designie smartfonów. Podczas gdy Apple z Samsungiem toczą bitwy przed sądem o prawa do kształtu prostokąta z zaokrąglonymi bokami, Sony (podobnie jak Nokia ze swoją serią Lumia) stoi z boku tego konfliktu i nie musi martwić się, że nie będzie mógł sprzedawać swoich zabawek. Na razie nie widać, by taka taktyka przyniosła zdecydowane wzrosty sprzedaży, jednak powinno to nastąpić już niebawem. Między innymi za sprawą testowanego dziś modelu Xperia Sola.

17 / 19Sony Xperia Sola

Obraz
© Telepolis

Samodzielne wejście Sony na rynek telefonów komórkowych w 2012 roku przyniosło co najmniej jedną odczuwalną dla klientów zmianę - czuć wreszcie powiew świeżości w designie smartfonów. Podczas gdy Apple z Samsungiem toczą bitwy przed sądem o prawa do kształtu prostokąta z zaokrąglonymi bokami, Sony (podobnie jak Nokia ze swoją serią Lumia) stoi z boku tego konfliktu i nie musi martwić się, że nie będzie mógł sprzedawać swoich zabawek. Na razie nie widać, by taka taktyka przyniosła zdecydowane wzrosty sprzedaży, jednak powinno to nastąpić już niebawem. Między innymi za sprawą testowanego dziś modelu Xperia Sola.

18 / 19Sony Xperia Sola

Obraz
© Telepolis

Samodzielne wejście Sony na rynek telefonów komórkowych w 2012 roku przyniosło co najmniej jedną odczuwalną dla klientów zmianę - czuć wreszcie powiew świeżości w designie smartfonów. Podczas gdy Apple z Samsungiem toczą bitwy przed sądem o prawa do kształtu prostokąta z zaokrąglonymi bokami, Sony (podobnie jak Nokia ze swoją serią Lumia) stoi z boku tego konfliktu i nie musi martwić się, że nie będzie mógł sprzedawać swoich zabawek. Na razie nie widać, by taka taktyka przyniosła zdecydowane wzrosty sprzedaży, jednak powinno to nastąpić już niebawem. Między innymi za sprawą testowanego dziś modelu Xperia Sola.

19 / 19Sony Xperia Sola

Obraz
© Telepolis

Samodzielne wejście Sony na rynek telefonów komórkowych w 2012 roku przyniosło co najmniej jedną odczuwalną dla klientów zmianę - czuć wreszcie powiew świeżości w designie smartfonów. Podczas gdy Apple z Samsungiem toczą bitwy przed sądem o prawa do kształtu prostokąta z zaokrąglonymi bokami, Sony (podobnie jak Nokia ze swoją serią Lumia) stoi z boku tego konfliktu i nie musi martwić się, że nie będzie mógł sprzedawać swoich zabawek. Na razie nie widać, by taka taktyka przyniosła zdecydowane wzrosty sprzedaży, jednak powinno to nastąpić już niebawem. Między innymi za sprawą testowanego dziś modelu Xperia Sola.

Wybrane dla Ciebie
Mogą być lepsze niż F-35. Ukraina chce kupić 150 sztuk
Mogą być lepsze niż F-35. Ukraina chce kupić 150 sztuk
Przyszłość Układu Słonecznego? Biały karzeł wciąż zjada swoje planety
Przyszłość Układu Słonecznego? Biały karzeł wciąż zjada swoje planety
Debiut hiszpańskiego okrętu podwodnego typu S-80. Nowa era floty NATO
Debiut hiszpańskiego okrętu podwodnego typu S-80. Nowa era floty NATO
Ukraina zdecydowała o przyszłości swojego lotnictwa. Nie będą nią F-16
Ukraina zdecydowała o przyszłości swojego lotnictwa. Nie będą nią F-16
Strategiczna umowa dla Polski podpisana. Nawet 600 tys. ładunków rocznie
Strategiczna umowa dla Polski podpisana. Nawet 600 tys. ładunków rocznie
Absolutny rekord energii. Ludzkość nigdy takiego czegoś nie widziała
Absolutny rekord energii. Ludzkość nigdy takiego czegoś nie widziała
Niemiecki dron Helsing HF-1 w rękach Rosjan
Niemiecki dron Helsing HF-1 w rękach Rosjan
Dają przykład światu. Takiego sprzętu Ukraina jeszcze nie miała
Dają przykład światu. Takiego sprzętu Ukraina jeszcze nie miała
Korea pokazała system rakietowy HPRS. Ma strzelać unikatowymi pociskami
Korea pokazała system rakietowy HPRS. Ma strzelać unikatowymi pociskami
Użyją sprzętu sprzed 100 lat. Tak chcą pokonać najlepszą broń Ukrainy
Użyją sprzętu sprzed 100 lat. Tak chcą pokonać najlepszą broń Ukrainy
Przełom w rozumieniu ludzkości. Odnaleźli najstarsze ślady stóp?
Przełom w rozumieniu ludzkości. Odnaleźli najstarsze ślady stóp?
Na równiku Marsa jest mnóstwo lodu. To zasługa potężnych eksplozji
Na równiku Marsa jest mnóstwo lodu. To zasługa potężnych eksplozji