Aplikacja, dzięki której smartfon potrafi rozpoznawać, z jakim lekarstwem mamy do czynienia powinna zapobiec wielu niebezpiecznym dla zdrowia pomyłkom.
Istnieją tysiące leków o najróżniejszym, często bardzo silnym działaniu. Wobec ograniczonej liczby kształtów i kolorów tabletek, kapsułek, pigułek czy drażetek łatwo o groźne pomyłki - zwłaszcza w szpitalach, gdzie wiele osób przyjmuje po kilka leków.
Strony internetowe Drugs.com oraz WebMD wyposażone są w narzędzia, pomagające odróżnić od siebie poszczególne lekarstwa, jednak potrzebny jest ich dokładny opis co sprawia, że procedura staje się zbyt czasochłonna do użytku klinicznego.
Zespół Jesusa Cabana z US National Institutes of Health opracował program, który potrafi zidentyfikować pigułkę na podstawie obrazu z telefonu komórkowego. Program ten ocenia kształt, kolor oraz symbole na powierzchni leku i na tej podstawie identyfikuje go z dokładnością sięgającą 9. proc. w czasie krótszym od sekundy. Możliwe, że uda się zwiększyć tę dokładność, analizując obrazy uzyskane pod różnym kątem. Ponieważ program może mieć postać aplikacji na smartfona, powinien się nadawać do stosowania w domu.
Na razie naukowcy przetestowali system, wykonując zdjęcia 56. najczęściej przepisywanych leków w różnych warunkach świetlnych.
