nVidia wydała jakiś czas temu odświeżony układ GTX 260, który ma konkurować z produktami Advanced Micro Devices. Jednak pomimo faktu, iż nowy rdzeń posiada lepszą wydajność od poprzednika to wielu partnerów giganta rynku kart graficznych postanowiła się wstrzymać z produkcją nowych akceleratorów.
Nowy GeForce GTX 26. posiada 216 jednostek strumieniowych, starszy model miał ich 192. Usprawniony rdzeń miał być metodą na powstrzymanie inwazji kart opartych na chipie ATI Radeon HD 4870. Kolejnym krokiem NVidii w tym celu było utrzymanie dotychczasowej ceny układów GTX 260 na tym samym poziomie, co starszej wersji chipu, czyli 299 dolarów.
Niestety, wielu producentów kart graficznych, w tym Asustek Computer, Gainward, MicroStar International czy Leadtek Research nie przedstawiło modeli opartych na nowym GeForce GTX 260-216. Według informacji pochodzących ze sklepów po prostu wspomniani producenci posiadają zbyt wiele akceleratorów zbudowanych na starszym układzie. Innym wytłumaczeniem jest fakt, iż nowy rdzeń nie posiada żadnych usprawnień poza zwiększoną liczbą jednostek strumieniowych. Nadal korzysta z 448-bitowej szyny pamięci i wspiera te same technologie co starsze modele. To według producentów kart graficznych zbyt mało, aby rozpoczynać masową produkcję urządzeń z nowym GTXem 260. Co nie oznacza wcale, iż w przyszłości akceleratory te nie trafią do sklepów. Niestety dla NVidii, ale producenci nadal skupiają się na popularności układów z rodzin ATI Radeon HD 4870 oraz 4850 firmy AMD.
