Przenieś kino do własnego domu

Źródło zdjęć: © materiały partnera
Wojciech Kulik

11.07.2023 11:52, aktual.: 12.12.2023 11:28

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Dlaczego warto przenieść kino do domu i czy w ogóle da się to zrobić tak, by miało to sens? Okazuje się, że odpowiedź na to drugie pytanie brzmi: jak najbardziej tak – trzeba tylko podejść do tematu z głową. Na rynku są dostępne rozwiązania, które pozwalają cieszyć się kinowymi wrażeniami w obrębie własnych czterech ścian.

Dlaczego warto przenieść kino do własnego domu? Powodów jest kilka Nie chcemy reklam przed seansem ani seansów o godzinach, do których nijak nie można się dostosować. Nie chcemy też osób szeleszczących paczkami chipsów i abstrakcyjnie długo starających się wypić przez słomkę tę ostatnią kroplę coli. Nie sprawia nam też przyjemności bycie oślepianym smartfonowymi ekranami w doskonale zaciemnionej sali.

Chcemy za to przerw o dowolnej długości i w dowolnym momencie. Chcemy też najróżniejszych łakoci i napojów zawsze pod ręką, kupionych wcześniej za rozsądne pieniądze (albo i przygotowanych samodzielnie). Coraz częściej zastępujemy więc salę kinową na jej odpowiednik we własnym domu. Nie chcemy przy tym jednak rezygnować z ogromnego ekranu, przestrzennego dźwięku i filmowych nowości.

Czy da się to wszystko połączyć i rzeczywiście przenieść kino do salonu, by w obrębie swoich czterech ścian zapewnić sobie iście kinowe wrażenia? Dobra wiadomość jest taka, że odpowiedź jest absolutnie twierdząca. Ba, można zrealizować te założenia na kilka różnych sposobów, dostosowując wszystko do własnych potrzeb i preferencji.

W domu też możesz oglądać filmowe nowości (a do tego masz jeszcze seriale)

W domu filmy i seriale najczęściej oglądamy na telewizorze. Czy taki sprzęt jest w stanie jakkolwiek dorównać kinu? Cóż, odpowiedź może być uzależniona od tego, czego oczekujemy od tego miejsca. Jeśli priorytetem jest dla nas dostęp do nowości filmowych i serialowych, to nie ma najmniejszych obaw – serwisy streamingowe oferują dziś bardzo obszerne katalogi, w których znajduje się wiele premierowych produkcji. Nie będą to może te same tytuły, co grane w kinach (ale po kilku, góra kilkunastu tygodniach na telewizorach zobaczymy także je). Trzeba tylko wybrać telewizor z systemem Smart TV.

© materiały partnera

Każdy współczesny system pozwoli nam oglądać filmy i seriale w najpopularniejszych serwisach streamingowych. Oczywiście niektóre platformy zapewnią przy tym większy komfort użytkowania, a inne – mniejszy. Pod tym względem jednak żaden duży producent nie odstaje i ostatecznie sprowadza się to jedynie do osobistych preferencji.

Oczywiście nic też nie stoi na przeszkodzie, by zamiast streamingu postawić na filmy i seriale na płytach DVD lub Blu-ray. To jednak wymaga podłączenia dodatkowego odtwarzacza (albo chociaż konsoli).

Małe telewizory to przeszłość. Zafunduj sobie olbrzymi ekran w domu

Tym, co do kina przyciąga najbardziej, bez wątpienia jest jednak olbrzymi ekran. Wyświetlacze o przekątnych 42, 55 czy nawet 65 cali trudno nazwać olbrzymimi, ale coraz częściej do sklepów trafiają także większe konstrukcje: 75- czy 85-calowe. Problematyczna może okazać się ich cena. To może być powód, dla którego coraz większą popularnością cieszą się tzw. telewizory laserowe. Ich pionierem jest firma Hisense.

Na rodzinę Hisense Laser TV składa się kilka różnych modeli, ale na początek warto skupić się na tym, czym laserowe telewizory różnią się od LED-ów czy OLED-ów. Różnica polega przede wszystkim na technologii wyświetlania. Nie mamy tu klasycznego wyświetlacza stworzonego z diod, lecz urządzenie, które rzuca obraz na ekran – na tej samej zasadzie co projektor. Dzięki temu bez trudu można uzyskać obraz o przekątnej 100 (w modelu 100L9H) czy nawet 120 cali (120L9H) i w domu poczuć się jak w kinie.

© materiały partnera

Ekrany dołączane do tych urządzeń są antyrefleksyjne, dzięki czemu światło się w nich nie odbija. Szczególnie że jasność w Hisense Laser TV L9H sięga aż 3000 lumenów. Krótkoogniskowe obiektywy sprawiają natomiast, że nie trzeba reorganizować całego pokoju, a już tym bardziej nie trzeba osobnego pomieszczenia do stworzenia kina w swoim domu.

Równocześnie można mówić o tych urządzeniach jak o telewizorach, ponieważ mają wbudowane tunery telewizyjne i system Smart TV z wieloma filmowymi aplikacjami. Co więcej Hisense Laser TV L9H może pochwalić się 107-procentowym pokryciem gamy barw BT.2020 i przekonującym HDR-em z kinowym Dolby Vision. Trzy lasery RGB w połączeniu z zaawansowanym procesorem po prostu robią robotę.

© materiały partnera

System Smart TV VIDAA działa bardzo szybko i oferuje bezproblemowy dostęp do popularnych aplikacji streamingowych jak Netflix, Disney+, Amazon Prime Video, Apple TV, Rakuten, YouTube, CDA. Wystarczy więc kilka kliknięć, by rozpocząć seans jednego z tysięcy dostępnych filmów i seriali. Ty wybierasz porę, ty decydujesz o ewentualnych przerwach.

Jednak telewizory Hisense Laser TV zapewniają ci więcej rozrywki niż typowe kino. Dzięki technologii Smooth Motion obraz zawsze jest płynny i dynamiczny, co docenisz przede wszystkim podczas oglądania wydarzeń sportowych i grania. Funkcja ALLM wykrywa natomiast, że rozpoczynasz zabawę przed konsolą i automatycznie przełącza urządzenie w tryb niskich opóźnień. Dzięki temu ruch wykonywany na kontrolerze od razu znajduje odwzorowanie na ekranie.

Alternatywą jest projektor – dla tych, którzy nie lubią ograniczeń 

Na bardzo podobnej zasadzie, co Laser TV, działa projektor Hisense Laser Cinema PX1 Pro – z tą różnicą, że w zestawie nie otrzymujemy ekranu. Daje to jednak szansę na to, by swobodnie zmniejszyć lub zwiększyć przekątną od 90 do 130 cali – dostosowując ją w ten sposób do warunków w pomieszczeniu… lub poza nim. Projektor ultra krótkiego rzutu PX1 Pro jest wszak urządzeniem przenośnym i z powodzeniem można z niego korzystać właściwie wszędzie, gdzie tylko mamy dostęp do gniazdka elektrycznego i "kawałka" płaskiej powierzchni.

© materiały partnera

Widz otrzymuje rozdzielczość 4K, obraz HDR i pokrycie szerokiej palety barw BT.2020 w 107 proc. – niczym na rasowym telewizorze. Tysiące aplikacji zapewnia z kolei system Android TV. Na tej platformie Smart TV nie brakuje żadnego z najpopularniejszych serwisów streamingowych jak HBO Max, Netflix, Prime Video, Disney+ więc zawsze znajdzie się coś dobrego do obejrzenia.

Kino to też dobry dźwięk. W urządzeniach Hisense możesz na to liczyć

W laserowych telewizorach Hisense producent postarał się o mocne systemy głośników z technologią Dolby Atmos, która wywodzi się właśnie z kin. Odpowiada ona za realistyczne efekty przestrzenne, dzięki którym jako widz możesz poczuć się tak, jakbyś znajdował się w samym środku akcji przedstawianej na ekranie.

© materiały partnera

 Dźwięk w formacie Dolby Atmos jest także obsługiwany przez wspomniany projektor Hisense PX1 PRO. Wystarczy podłączyć do urządzenia głośniki, by zbudować salkę i usłyszeć każdy szelest oraz doświadczyć prawdziwej głębi. Mówiąc krótko: by poczuć się jak w kinie.

Wszystko to razem – ogromny obraz, wysoka jakość, dobrze pomyślana konstrukcja, funkcjonalny Smart TV i dobry dźwięk – daje szansę na to, by z powodzeniem przenieść kino do salonu we własnym mieszkaniu. Można cieszyć się seansami w najlepszym wydaniu, mając przy tym maksymalnie komfortowe warunki – wszak jesteś u siebie.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (15)
Zobacz także