Podobają się wam nowe dowody osobiste?
Państwo polskie wkracza w XXI wiek z nowymi, nafaszerowanymi elektroniką dowodami osobistymi. Czy jednak design tego dokumentu jest do końca przemyślany?
28.12.2010 | aktual.: 28.12.2010 09:15
Cel przyświecający MSWiA - żeby było bezpieczniej i łatwiej. Chodzi oczywiście o sprawy urzędowe. Nowością w dowodach będzie czip, który będzie służyć np. do składania podpisów elektronicznych. Bez wychodzenia z domu załatwimy różne formalności, podpis elektroniczny zastąpi odręczny. Dodatkowo czip będzie stanowić nową barierę do pokonania dla fałszerzy.
Z innych, trochę mniej technicznych rzeczy, zmieni się pole na adres zameldowania, którego po prostu nie będzie. Uniknie to konieczności wymiany dowodu w przypadku aktualizacji np. adresu zameldowania. Zabraknie także naszego podpisu i naszych cech wyglądu jak kolor oczu czy wzrost. Dodana zostanie za to informacja o naszym obywatelstwie, której wcześniej brakowało. I prezent od Polski: nowe dowody będą wydawane bezpłatnie.
Wszystko fajnie, miło, tylko ten wygląd. Co to ma być? Czy graficy nie mogli się zdecydować czy chcą chłopca, czy dziewczynkę? Połączenie różu z niebieskim wygląda koszmarnie. Ani to nasze kolory narodowe, ani to estetyczne. Powstała nawet grupa na Facebooku wyrażająca sprzeciw wobec nowego wyglądu dowodów. Na szczęście, jak informuje strona MSWiA, o ostatecznym wyglądzie zadecyduje Rada Ministrów, czyli grono najwybitniejszych grafików w Polsce.
Jak cała sprawa się zakończy? Dowiemy się 1 lipca 2011, kiedy nowe dowody zaczną być wydawane. Błagam, zlitujcie się nad Polakami i nie raźcie nas po oczach paskudną kartą za każdym razem kiedy otworzymy nasze portfele.
wydanie internetowe www.gizmodo.pl