Nowy tablet HP ElitePad
Już od jakiegoś czasu było wiadomo, że HP przygotowuje cichcem huczną prezentację nowego tabletu ze swojej stajni z Windowsem 8 na pokładzie. O ile mnie pamięć nie myli – tajemnicze, niezapowiedziane urządzenie tej firmy pojawiło się po raz pierwszy w reklamie, którą HP wyemitowało w trakcie tegorocznych igrzysk olimpijskich. Kurtyna, za którą dotychczas je skrywano, nareszcie opadła – oto HP ElitePad, 10-calowy, zamknięty w aluminiowej obudowie tablet dla klientów biznesowych z najnowszą wersją Microsoftowego Windowsa 8 na pokładzie.
02.10.2012 13:19
Zdecydowanie największym rozczarowaniem związanym ze specyfikacją nowego tabletu HP jest rozdzielczość jego 10,1-calowego, pokrytego wytrzymałym szkłem Gorilla Glass, całkiem urodziwego ekranu. I choć nie jest ona na tyle beznadziejna, by wykluczyć go z grona potencjalnie największych graczy w tym segmencie rynku –. 1280×800 pikseli jakby odstaje od pozostałej części zupełnie przyzwoitego wyposażenia tabletu. No właśnie – poza wspomnianym wyświetlaczem, w specyfikacji ElitePada znajdziemy m.in. dwurdzeniowy procesor Intela Clover Trail, 2 GB RAM-u, 8-megapikselową kamerę, łączność Wi-FI, moduły NFC i Bluetooth, slot na karty microSD, dwa porty USB, złącze HDMI oraz dysk SSD o pojemności rzędu nawet 64 GB. Zamknięta we wzmocnionej obudowie całość waży około 680 gramów i w najgrubszym punkcie mierzy jakieś 9,2 milimetra. Co z baterią? Akumulator upchnięty we wnętrzu ElitePada ma ponoć, co chyba specjalnie nikogo nie zaskakuje, pozwolić na około 10 godzin nieprzerwanej pracy z urządzeniem. Nieźle.
Czas chyba na słówko o wyglądzie. Nie da się ukryć, że design nowego cacka Hewlett-Packard w dość oczywisty sposób nawiązuje do wyglądu najpopularniejszego tabletu świata –. iPada, ale… chyba nie czyni tego w przesadnie wulgarnej, plagiatowej formie. Jakby nie było – miejscami mocno się od niego różni. Sami oceńcie czy wystarczająco.
Co ciekawe –. jedną z największych zalet nowego tabletu HP jest mnogość dedykowanych mu dodatków. W specjalnych zestawach zawarto m.in. opcjonalną, dokowaną klawiaturę, kilka dodatkowych gniazd, gustowny rysik i garść poręcznych (podobno) pokrowców chroniących jego i tak bardzo wytrzymałą obudowę.
HP ElitePad ma zadebiutować na rynku już na początku przyszłego roku, a datę jego oficjalnej prezentacji wyznaczono na koniec tego miesiąca. Póki co nie znamy tylko jego ewentualnej ceny (nie wiadomo też do końca, jak będzie wyglądać sprawa związana z jego dostępnością –. możliwe, że HP w ogóle nie odda go do zwyczajnej, masowej sprzedaży). Jak tylko dowiemy się czegoś na jej temat – damy wam znać.
No i jak wrażenia? Podoba wam się?