Nowy tablet HP ElitePad

Już od jakiegoś czasu było wiadomo, że HP przygotowuje cichcem huczną prezentację nowego tabletu ze swojej stajni z Windowsem 8 na pokładzie. O ile mnie pamięć nie myli – tajemnicze, niezapowiedziane urządzenie tej firmy pojawiło się po raz pierwszy w reklamie, którą HP wyemitowało w trakcie tegorocznych igrzysk olimpijskich. Kurtyna, za którą dotychczas je skrywano, nareszcie opadła – oto HP ElitePad, 10-calowy, zamknięty w aluminiowej obudowie tablet dla klientów biznesowych z najnowszą wersją Microsoftowego Windowsa 8 na pokładzie.

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Zdecydowanie największym rozczarowaniem związanym ze specyfikacją nowego tabletu HP jest rozdzielczość jego 10,1-calowego, pokrytego wytrzymałym szkłem Gorilla Glass, całkiem urodziwego ekranu. I choć nie jest ona na tyle beznadziejna, by wykluczyć go z grona potencjalnie największych graczy w tym segmencie rynku –. 1280×800 pikseli jakby odstaje od pozostałej części zupełnie przyzwoitego wyposażenia tabletu. No właśnie – poza wspomnianym wyświetlaczem, w specyfikacji ElitePada znajdziemy m.in. dwurdzeniowy procesor Intela Clover Trail, 2 GB RAM-u, 8-megapikselową kamerę, łączność Wi-FI, moduły NFC i Bluetooth, slot na karty microSD, dwa porty USB, złącze HDMI oraz dysk SSD o pojemności rzędu nawet 64 GB. Zamknięta we wzmocnionej obudowie całość waży około 680 gramów i w najgrubszym punkcie mierzy jakieś 9,2 milimetra. Co z baterią? Akumulator upchnięty we wnętrzu ElitePada ma ponoć, co chyba specjalnie nikogo nie zaskakuje, pozwolić na około 10 godzin nieprzerwanej pracy z urządzeniem. Nieźle.

Obraz
© (fot. Materiały prasowe)

Czas chyba na słówko o wyglądzie. Nie da się ukryć, że design nowego cacka Hewlett-Packard w dość oczywisty sposób nawiązuje do wyglądu najpopularniejszego tabletu świata –. iPada, ale… chyba nie czyni tego w przesadnie wulgarnej, plagiatowej formie. Jakby nie było – miejscami mocno się od niego różni. Sami oceńcie czy wystarczająco.

Co ciekawe –. jedną z największych zalet nowego tabletu HP jest mnogość dedykowanych mu dodatków. W specjalnych zestawach zawarto m.in. opcjonalną, dokowaną klawiaturę, kilka dodatkowych gniazd, gustowny rysik i garść poręcznych (podobno) pokrowców chroniących jego i tak bardzo wytrzymałą obudowę.

Obraz
© (fot. Materiały prasowe)

HP ElitePad ma zadebiutować na rynku już na początku przyszłego roku, a datę jego oficjalnej prezentacji wyznaczono na koniec tego miesiąca. Póki co nie znamy tylko jego ewentualnej ceny (nie wiadomo też do końca, jak będzie wyglądać sprawa związana z jego dostępnością –. możliwe, że HP w ogóle nie odda go do zwyczajnej, masowej sprzedaży). Jak tylko dowiemy się czegoś na jej temat – damy wam znać.

No i jak wrażenia? Podoba wam się?

Wybrane dla Ciebie
Smartfon dla dziecka. Zbadali wpływ technologii na zdrowie nastolatków
Smartfon dla dziecka. Zbadali wpływ technologii na zdrowie nastolatków
Chińskie satelity rozłączyły się na orbicie. Koniec tankowania?
Chińskie satelity rozłączyły się na orbicie. Koniec tankowania?
Fenomenalne zdjęcia plam na Słońcu. To źródło rozbłysków klasy X
Fenomenalne zdjęcia plam na Słońcu. To źródło rozbłysków klasy X
Mieli rozwiązać problem. Zdjęcia pokazują, że nadal występuje
Mieli rozwiązać problem. Zdjęcia pokazują, że nadal występuje
Mają problemy z czołgami. Myślą, jak uniknąć luki w zdolnościach
Mają problemy z czołgami. Myślą, jak uniknąć luki w zdolnościach
Wcale nie jest tam tak strasznie. Co się dzieje w centrum galaktyki?
Wcale nie jest tam tak strasznie. Co się dzieje w centrum galaktyki?
Pokazali kopię Storm Shadow. Wcześniej nic o niej nie mówili
Pokazali kopię Storm Shadow. Wcześniej nic o niej nie mówili
Przyłapali go w Izraelu. Wiadomo, co ukraiński gigant zabrał na pokład
Przyłapali go w Izraelu. Wiadomo, co ukraiński gigant zabrał na pokład
Chiny budują nową konstelację satelitów. Będzie monitorowała orbitę
Chiny budują nową konstelację satelitów. Będzie monitorowała orbitę
Drony morskie zmieniają sposób działań na morzu. Nowa era morskich flot wojennych
Drony morskie zmieniają sposób działań na morzu. Nowa era morskich flot wojennych
To się nazywa odważny plan. ESA chce lecieć do Enceladusa
To się nazywa odważny plan. ESA chce lecieć do Enceladusa
Rosjanie dopną swego? Zabiegają o ten kontrakt latami
Rosjanie dopną swego? Zabiegają o ten kontrakt latami
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟