Nowy ekran na święta? Upolujesz go w świetnej cenie w Black Friday

Sklep RTV Euro AGD przygotował wyjątkowo atrakcyjne rabaty także na urządzenia z ekranami. Z bardzo małymi ekranami. I z bardzo dużymi. To najlepszy moment, by zaopatrzyć się w nowy model smartfona lub też nabyć domowe centrum multimedialne w postaci dużego telewizora 4K.

.
.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Gorodenkoff Productions OU

21.11.2023 | aktual.: 22.11.2023 12:28

Co roku Polacy kupują ok. 2 mln nowych telewizorów. I mniej więcej 11 mln nowych smartfonów. Wielu z nich właśnie w tym okresie, czyli w ostatnim tygodniu listopada. Czy to dlatego, że zbliżające się święta nastrajają nas bardziej pozytywnie do zakupów i motywują do nabywania nowego sprzętu z myślą o prezentach dla najbliższych? Z całą pewnością tak. Ale jest też jeszcze jedna, bardziej prozaiczna przyczyna – o wiele niższe ceny.

Niezależni analitycy rynkowi są zgodni co do tego, że właśnie Black Friday jest najlepszym momentem na zaoszczędzenie sporej sumy na zakupach, bo skumulowane promocje i rabaty mogą obniżyć cenę danego produktu nawet o 30 proc. w stosunku do średniej z całego roku. Dlatego właśnie warto zajrzeć do sklepu RTV Euro AGD i sprawdzić, co piszczy w rabatach na "czarny piątek". A raczej co błyszczy, bo mówimy o ekranach przecież.

O wiele tańsze telewizory od LG

LG to będzie dobry wybór, nie tylko z uwagi na naprawdę konkretną obniżkę ceny. To po prostu świetny sprzęt, który bez problemu stawia czoła konkurencji. Dzieje się tak za sprawą innowacyjnych technologii opracowanych przez inżynierów i programistów koreańskiego koncernu, którzy szukają optymalnych rozwiązań następnej generacji. Widać to na przykładzie technologii, na bazie której zostały skonstruowane wyświetlacze w objętych promocją telewizorach LG 55QNEDLG 65QNED.

Konkurencja uciekła od przestarzałych już matryc ciekłokrystalicznych w stronę jednolitej warstwy samoświecących diod OLED. LG natomiast postanowiło nie tylko nie pozbywać się podziału na warstwę podświetlającą i diody koloryzujące, ale wręcz przeciwnie, dołożyć między nimi trzecią warstwę składającą się z kropek kwantowych Quantum Dot oraz mikroskopijnych nanometrowych komórek. Pośredniczą one w rozczepianiu światła i sprawiają, że wyświetlany obraz nie tylko oferuje o wiele bardziej wyrazisty kontrast, ale też prawie dwukrotnie bogatszą paletę naturalnych kolorów w porównaniu do tradycyjnych telewizorów LCD.

Obydwa wspomniane telewizory LG, zarówno ten 55-calowy, jak i jego większy, 65-calowy brat, wyposażone są również w bardzo zaawansowany, 4-rdzeniowy procesor obrazu α7 wspierany przez sztuczną inteligencję ThinQ AI. Dzięki rozwiniętym algorytmom tej ostatniej oraz czystej mocy tego pierwszego obydwa telewizory QNED aktywnie poprawiają jakość obrazu i dbają o perfekcyjne skalowanie w górę materiałów ze źródeł kiepskiej jakości. Warto również nadmienić, że telewizory LG doskonale radzą sobie także z materiałami wejściowymi najwyższej jakości. Poprzez łącze HDMI 2.1 o zwiększonej przepustowości danych można do nich podłączyć konsole nowej generacji i w pełni wykorzystać ich możliwości. Telewizory te bowiem nie tylko wyświetlają ostry jak brzytwa obraz w natywnej rozdzielczości UHD 4K, ale też są w stanie odświeżać go w tempie 120 Hz. Czyli dwa razy szybciej niż wielu konkurentów.

Doskonale nadają się do gamingu, i to nie tylko konsolowego. Wspierają bowiem zaawansowane technologie strumieniowania gier Google Stadia i GeForce Now, które pozwalają korzystać z ogromnej biblioteki gier komputerowych umieszczonych w chmurze. Tak, te telewizory pozwalają grać na pececie, tyle że bez peceta. I na ogromnym w porównaniu ze zwykłym monitorem ekranie, który dodatkowo obsługuje typowo gamingowe funkcje takie jak AMD FreeSync oraz Auto Low Latency Mode, które znacząco poprawiają płynność rozgrywki i responsywność. Oferowane w promocji telewizory mają również najnowszą wersję autorskiego systemu operacyjnego WebOS od LG, który oferuje szeroki dostęp do przeróżnych aplikacji, w tym oczywiście w zasadzie wszystkich popularnych platform streamingowych.

Małe ekrany od największych potentatów

Samsung to najbardziej popularna w Polsce marka smartfonów. A Xiaomi również twardo trzyma się podium. Skoro Polacy tak bardzo je lubią, to RTV Euro AGD ma świetne promocje na Black Friday zarówno na te pierwsze, jak i drugie. Samsung Galaxy S21 FE to perfekcyjny przykład wszechstronnego smartfona ze średniej półki, który nie zawodzi pod żadnym względem i oferuje sprawdzoną jakość wykonania i podzespołów. Najnowsze i najlepsze ekrany w telefonach bazują na matrycach AMOLED, więc właśnie taką tutaj znajdziemy, o przekątnej 6,4 cala i charakteryzującej się wyjątkową płynnością dzięki odświeżaniu 120 Hz. Smartfon ten nie może też narzekać na niedobór mocy obliczeniowej. Wręcz przeciwnie. Jego sercem jest bowiem 8-rdzeniowy układ Snapdragon 888, który należy do najszybszych procesorów tego typu dostępnych na rynku komercyjnym. 6 GB RAM daje mu szerokie pole do popisu, a 128 GB pamięci pozwala wgrać dowolne aplikacje i zapisać ogromną liczbę zdjęć oraz filmów. Zwłaszcza tych robionych z ręki, bo ten model Samsunga wyróżnia się o wiele mocniejszym, 32-megapikselowym aparatem przednim do kręcenia krótkich filmików oraz robienia selfie. Potrójny aparat tylny bazuje na dwóch matrycach 12 Mpix i tradycyjnie dla Samsunga ma optykę, która pozwala robić znakomite zdjęcia w każdych warunkach oświetleniowych. Do tego dokładamy zgodność ze standardem 5G i otrzymujemy niezawodny telefon w bardzo dobrej cenie.

Xiaomi Redmi Note 12S z czarnopiątkowej promocji to z kolei typowy dla Xiaomi przykład smartfona budżetowego z turbodoładowaniem. Takich podzespołów nie powstydziłby się dwukrotnie droższy telefon. Mamy tu bowiem świetny ekran AMOLED 90 Hz GHD+, ośmiordzeniowy procesor, 8 GB RAM i aż 256 GB pamięci masowej. Dwa czy trzy lata temu takie parametry miały najdroższe flagowce. A dziś Xiaomi sprowadziło je poniżej tysiąca złotych. I dołożyło jeszcze potrójny aparat tylny z główną matrycą 108 Mpix oraz przedni do selfie 16 Mpix. Oraz duży akumulator 5000 mAh z ekspresowym ładowaniem 33 W. Jedyną wadą tej niesamowitej maszynki jest to, że nie obsługuje najnowszego standardu łączności 5G. Poza tym takie małe niedociągnięcie można spokojnie zignorować, gdy otrzymuje się tak wiele za tak mało. A teraz, w Black Friday, za jeszcze mniej niż zwykle.

Komentarze (24)