Skype pod coraz większym ostrzałem? Messenger wprowadza kolejną funkcję, która może wbić następny gwóźdź do trumny tego komunikatora. Jeśli macie pobraną najnowszą wersję facebookowego Messengera, najpóźniej w ciągu 24 godzin powinniście otrzymać możliwość prowadzenia grupowych rozmów głosowych z waszymi znajomymi.
Skype pod coraz większym ostrzałem? Messenger wprowadza kolejną funkcję, która może wbić następny gwóźdź do trumny tego komunikatora. Jeśli macie pobraną najnowszą wersję facebookowego Messengera, najpóźniej w ciągu 2. godzin powinniście otrzymać możliwość prowadzenia grupowych rozmów głosowych z waszymi znajomymi.
Grupowe wiadomości znacząco ułatwiają komunikację w rodzinie czy wśród przyjaiół. Od teraz Messenger umożliwia także prowadzenie rozmów głosowych z osobami znajdującymi się w grupie. O limit uczestników nie musicie się martwić - maksymalna liczba rozmówców to aż 50 osób, co w praktyce raczej nie powinno być uciążliwym ograniczeniem.
By rozpocząć rozmowę głosową, wystarczy w okienku czatu z grupą wybrać symbol słuchawki. Stąd zostaniemy następnie przeniesieni do kolejnego ekranu, gdzie wskażemy, z którymi dokładnie uczestnikami chcemy się połączyć.
Ciekawe kiedy doczekamy się grupowych wideorozmów...
słk
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Nowa konsola Sony to PlayStation Neo