McDonaldy bez kasjerów?
W restauracjach popularnej sieci sprzedającej hamburgery pojawią się ekrany dotykowe, za pomocą których klienci będą składać zamówienia. Pracownicy staną się całkowicie niewidzialni - będą tylko szykować jedzenie na zapleczu.
18.05.2011 | aktual.: 18.05.2011 15:54
No, być może troszeczkę przesadzam, ponieważ terminale będą obsługiwać tylko transakcje bezgotówkowe, więc pozostanie oldschool'owa/tradycyjna obsługa klientów płacących gotówką. Nowa metoda przyjmowania zamówień wystartuje najpierw w 120. punktach McDonald's w Wielkiej Brytanii.
Pierwsza myśl, jaka się nasuwa, wiąże się ze zwolnieniami, które muszą pójść za takim posunięciem. Ciekawe, jak duże będą oszczędności sieci - przecież ktoś nadal musi przygotować, zapakować i podać nam jedzenie. Z drugiej strony, teraz obsługa i tak wprowadza zamówienia za pomocą paneli dotykowych, więc może warto zaoszczędzić odrobinę czasu, robiąc to samodzielnie?
Poza tym samotne jedzenie w fast foodzie stanie się jeszcze lepsze. Nie będzie trzeba nawet rozmawiać z kasjerem, co niektórych ucieszy.
Tylko maniakom czystych dłoni nie spodoba się pomysł klepania przed jedzeniem w ekran, którego dotykały inne palce.