Lokalizator GPS dla czworonoga

Lokalizator GPS pozwala na zlokalizowanie pojazdu, cennej przesyłki czy bliskiej osoby. Z tego rozwiązania mogą również skorzystać właściciele psa czy kota, który zgubi się na spacerze, ucieknie z posesji czy zostanie ukradziony.

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Jak działa nadajnik?

Lokalizator GPS jest niewielki i waży 3. g. Dzięki wodoodpornej obudowie, zwierzę może również pływać z modułem bez obawy o jego prawidłowe działanie. Nadajnik wystarczy przypiąć do obroży, aby na mapach, w aplikacji kompatybilnej z systemami Android, Windows phone lub iOS, a także na platformie www sprawdzić, gdzie aktualnie znajduje się nasz pupil. Bardzo ważną funkcją jest „Bezpieczna strefa”, która pozwala na zdefiniowanie obszaru, gdzie zwierzę może przebywać. Po przekroczeniu jego granic, właściciel czworonoga otrzyma bezpośrednio na telefon, tablet czy komputer informację o ucieczce zwierzaka. Pożyteczne są również wbudowane elementy – dioda LED i buzer. Oba rozwiązania można uruchomić z poziomu aplikacji na telefonie czy platformie w internecie i przy pomocy świecącej diody czy emitowanego dźwięku odnaleźć zwierzaka. Rozwiązania te są przydatne zwłaszcza wtedy, gdy szukamy go po zmroku. Warto również podkreślić łatwość obsługi i długą żywotność urządzenia – po pełnym naładowaniu lokalizator pracuje
od 2 do 5 dni.

Lokalizator nie tylko na spacer

Urządzenie Tractive GPS jest przydatne nie tylko podczas długich spacerów, ale także wyjazdu poza miasto czy polowania. Zwierzaki, które na co dzień biegają po ogrodzonym terenie, spuszczone ze smyczy mogą bardzo szybko oddalić się od właściciela i nie reagować na komendę powrotu. Rozwiązanie to jest idealne również dla właścicieli przedstawicieli rzadkich ras, które coraz częściej padają ofiarami złodziei. Namierzenie skradzionego pupila nie będzie trudne, jeśli do obroży przypniemy ten niewielki lokalizator.

Cena lokalizatora Tractive GPS: około 450 zł.

Źródło artykułu: WP Tech
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach