Kryzys omija internet szerokim łukiem
W ciągu roku w sieci powstało trzy tysiące nowych sklepów. Do końca grudnia wydamy w nich ponad 18 mld złotych
Konkurencja w polskim e-handlu rośnie. W sieci działa już ponad 1. tys. sklepów - wynika z najnowszego raportu E-commerce 2011 przygotowanego przez Internet Standard. Zakupy w nich robi trzy czwarte internautów. "Optymistyczne jest to, iż w branży internetowego handlu co trzecia firma nie odczuwa pogorszenia koniunktury" - podkreśla doktor Grzegorz Szymański, autor badania, na którym oparł się raport E-commerce 2011.
Z raportu wyłania się obraz coraz stabilniejszego rynku internetowego. Najbardziej zauważalnym trendem jest umacnianie pozycji tych e-sklepów, którym udało się przetrwać najtrudniejsze pierwsze dwa lata. I ich jest coraz więcej - obecnie ponad 9. proc., a aż cztery na dziesięć jest jeszcze starszych, bo działa na rynku już co najmniej od pięciu lat.
Wraz z rozwojem, sklepy internetowe oferują również coraz szerszy asortyment, a także zatrudniają coraz więcej osób. Milena Bakałarz z porównywarki cen Okazje.info uważa, że do ustabilizowania rynku jeszcze daleko. "Można o tym mówić w krajach, w których jest on znacznie bardziej rozwinięty, jak Wielka Brytania, Niemcy czy USA" - ocenia.
Największą popularnością w sieci cieszą się produkty z kategorii dom i ogród. Już blisko co trzeci e-sklep oferuje produkty z tej branży. "Internet jest dla nich świetnym kanałem sprzedaży ze względu na możliwość zaprezentowania całej szerokości asortymentu, co w sprzedaży w realu oznacza konieczność wykupienia ogromnej powierzchni wystawowej" - tłumaczy Bakałarz.