Julian Assange "wkrótce" opuści schronienie?

Przez ponad dwa lata bezkompromisowy twórca strony Wikileaks, Julian Assange, musiał bronić się przed aresztowaniem i deportacją. Swój azyl odnalazł w londyńskiej ambasadzie Ekwadoru, skąd nie mógł wyściubić nawet nosa w obawie przed policją. Czy jego przymusowy areszt dobiegł wreszcie końca?

Obraz
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Cancillería Ecuador
Obraz
© (fot. Wikimedia Commons)

Przez ponad dwa lata bezkompromisowy twórca strony Wikileaks, Julian Assange, musiał bronić się przed aresztowaniem i deportacją. Swój azyl odnalazł w londyńskiej ambasadzie Ekwadoru, skąd nie mógł wyściubić nosa w obawie przed policją. Czy jego przymusowy areszt dobiegł wreszcie końca?

Kontrowersyjny działacz obwieścił podczas transmisji na żywo z ambasady, że zamierza niebawem opuścić schronienie. Jednak „z innych powodów”, niż sugerują to media, wspominające problemy prawne i zdrowotne Assange’a.

Jego wyjście nie nastąpi zapewne dzisiaj ani jutro. Kontrowersyjny autor Wikileaks porzuci ambasadę, kiedy angielski rząd „uszanuje swoje zobowiązania”. Co to dokładnie znaczy, nie wiadomo. Tym bardziej, że na Assange’u spoczywa europejski nakaz aresztowania, na mocy którego brytyjska policja ma go niezwłocznie aresztować i odesłać do Szwecji, gdzie odpowie za oskarżenia o napaść seksualną.

Jednak internetowy rewolucjonista bardziej obawia się mogącej nastąpić potem ekstradycji do USA, gdzie czekałyby go dalsze problemy prawne. Przypomnijmy, że na założonym i prowadzonym przez niego serwisie Wikileaks opublikowano ponad 8 mln najróżniejszych dokumentów, a władze amerykańskie prowadzą w tej sprawie śledztwo. Odpowiedzialny za wyciek części tajnych wojskowych danych żołnierz został już skazany na 3. lat więzienia.
Angielska policja obstawia ambasadę Ekwadoru przez cały czas, czekając na to, aż wychyli się z niej Assange. Wszyscy mają już dość tej zabawy w kotka i myszkę: „Ta sytuacja musi się skończyć. Dwa lata to po prostu zbyt długo” - stwierdził zniecierpliwiony minister spraw zagranicznych Ekwadoru.

Wybrane dla Ciebie
Wydadzą miliardy euro. Chcą ulepszyć swoją armię
Wydadzą miliardy euro. Chcą ulepszyć swoją armię
Drony Rosjan "ślepną". Muszą sięgać po inną broń
Drony Rosjan "ślepną". Muszą sięgać po inną broń
Drugi raz w ciągu tygodnia. Rosyjski dron spadł w Turcji
Drugi raz w ciągu tygodnia. Rosyjski dron spadł w Turcji
Planowali atak przez dwa tygodnie. Ukraińcy ujawnili szczegóły
Planowali atak przez dwa tygodnie. Ukraińcy ujawnili szczegóły
Gromadzą tysiące dronów. Czekają na odpowiedni moment do ataku
Gromadzą tysiące dronów. Czekają na odpowiedni moment do ataku
Sowa śnieżna uznana za regionalnie wymarłą. Była symbolem dzikiej północy
Sowa śnieżna uznana za regionalnie wymarłą. Była symbolem dzikiej północy
Cichy kryzys w lasach. Polscy naukowcy ujawniają skalę problemu
Cichy kryzys w lasach. Polscy naukowcy ujawniają skalę problemu
ORP Ślązak wyszedł w morze. Polska korweta nadal bez uzbrojenia
ORP Ślązak wyszedł w morze. Polska korweta nadal bez uzbrojenia
Pierwsza kobieta na wózku poleciała w kosmos. Lot, który przełamał barierę
Pierwsza kobieta na wózku poleciała w kosmos. Lot, który przełamał barierę
Morze z "krwawym" odcieniem. Obraz jak z apokalipsy na słynnej plaży
Morze z "krwawym" odcieniem. Obraz jak z apokalipsy na słynnej plaży
Znalazł go przypadkiem. Niemiecki samolot przeleżał tam prawie 50 lat
Znalazł go przypadkiem. Niemiecki samolot przeleżał tam prawie 50 lat
Stracili 70 mln dol. Ukraiński atak na rosyjskie myśliwce Su-27
Stracili 70 mln dol. Ukraiński atak na rosyjskie myśliwce Su-27
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀