Jeden znak psuł iPhone’y. Apple reaguje na problem
Obawiasz się wiadomości od żartownisiów? Już nie musisz. Apple poradziło sobie z nietypowym problemem.
Wiadomość, w której znajdzie się jeden konkretny znak pochodzący z języka indyjskiego, może doprowadzić do zresetowania iPhone’a. Co więcej, po ponownym uruchomieniu urządzenia nie da się otworzyć aplikacji do wiadomości. Problem dotyczył też takich programów jak WhatsApp, Facebook Messenger, Outlook i Gmail.
Na szczęście już nie trzeba obawiać się, że ktoś zrobi głupi żart i wyśle wiadomość z feralnym znakiem. Apple wypuściło stosowną aktualizację na wszystkie swoje systemy. W opisie czytamy, że łatka “usuwa problem, w wyniku którego użycie określonych sekwencji znaków mogło powodować awarie aplikacji”.
Oprócz tego aktualizacja “usuwa problem, który mógł uniemożliwiać części aplikacji innych firm łączenie się z zewnętrznymi akcesoriami”, ale zapewne użytkowników najbardziej cieszy ta pierwsza poprawka.
Problem dotyczył nie tylko iPhone’ów, ale też innych urządzeń Apple, więc radzimy jak najszybciej pobrać aktualizację.
