Jaką kupić kosiarkę?

Kosiarka ręczna:
Inaczej nazywana jest wrzecionową. Ścina trawę za pomocą pozakrzywianych noży, które obracają się gdy posuwamy urządzenie przed siebie. Ten typ urządzeń powinien mieć dwie cechy niezbędne: musi posiadać regulację wysokości rączki i bębna z nożami. Jest to potrzebne, by każdy bez względu na wzrost mógł kosić za pomocą tego urządzenia, a także by kosiarka obcinała "zielone" na właściwej wysokości.

Kosiarka elektryczna:
Zasadniczą wadą tych urządzeń są kable ciągnące się za nami podczas pracy, które z resztą wcale nie trudno przeciąć. Szerokość takiej kosiarki, to coś, na co powinniśmy zwrócić uwagę. Im szerzej tym lepiej, ponieważ dzięki temu możemy mniej razy zawracać i krążyć po trawniku. Szerszy rozmiar to mniej pracy. Sprzęty z rozwiązaniem akumulatorowym nie należą do najbardziej udanych - zbyt szybko się rozładowują, a gdy baterii zostaje jeszcze jedna trzecia mocy, to tracą siłę do koszenia.

Do urządzeń elektrycznych zalicza się także roboty koszące. Na pewno są świetnym rozwiązaniem dla leniwych lub tych co nie mają czasu, jednak te sprzęty nie mogą nawet konkurować z klasycznymi rozwiązaniami, ponieważ nie są tak dokładne. W wielu miejscach trawa nie zostaje przystrzyżona. Tracą moc podczas pracy. To na pewno nie są urządzenia, które można kupić z wyboru - raczej z kaprysu na fajny gadżet lub z przymusu koszenia trawnika i braku czasu na tą czynność.

*Kosiarka spalinowa: *
Urządzenia spalinowe są najsilniejsze ze wszystkich. Trzeba jednak zawsze zadbać o zapas paliwa, a do tego urządzenia są ciężkie i z reguły kobiety mają problem z włączeniem ich. Dlatego warto kupić model z rozrusznikiem - to pomoże włączyć kosiarkę. Należy też sprawdzić, czy jest zainstalowany napęd. Jeśli tak, nie trzeba będzie aż tak mocno pchać ciężkiego urządzenia. Szerokość koszenia to tak samo ważny parametr jak przy rozwiązaniach elektrycznych. Dobry silnik powinien mieć co najmniej 5,5 kM.

Cechy wspólne wszystkich typów
Poza kosiarkami ręcznymi urządzenia powinny charakteryzować się kilkoma ważnymi parametrami. Waga powinna być jak najmniejsza, bo przecież łatwiej przenosić coś lżejszego, niż cięższego. Pojemnik na skoszoną trawę obligatoryjnie powinien być na wyposażeniu naszej kosiarki, chociaż można też kupić modele bez kosza. Taki kosz najlepiej, żeby był wykonany z dralonu - jest to materiał, dzięki któremu nie kurzy się w trakcie pracy. Większa pojemność skrzyni lub worka na trawę to mniejsza częstotliwość opróżniania go. Kosz powinien pomieścić od 7. do 80 litrów skoszonej trawy.

Niektóre sprzęty mają dodatkowo funkcję mulczowania, która polega ona na tym, że skoszona trawa jest dodatkowo siekana na małe drobinki, które znikają w trawniku. Nie musimy już wtedy martwić się ani o grabienie resztek, ani o kosz. Jednak ta umiejętność naszej kosiarki podnosi też jego wartość i zwykle taki sprzęt mulczujący jest droższy.

Jeśli twój trawnik nie jest powierzchnią płaską jak lotnisko, ma pagórki, to wybierz urządzenie samobieżne. Do dużych i rozległych terenów przyda się bardziej kosiarka ciągnikowa. Przydaje się także funkcja bezpieczeństwa na wypadek gdybyśmy w trakcie koszenia najechali na kamień. Szerokość koszenia naszych urządzeń powinna wahać się w granicach 4. do 53 cm. Aha i jeszcze nie zapomnijmy sprawdzić ilostopniową regulację wysokości koszenia ma urządzenie, które chcemy kupić 5 stopni wystarczy.