iPhone 4S wciąż z bardzo wysoką marżą
UBM TechInsights podjął się próby oszacowania kosztów produkcji najnowszego telefonu Apple, iPhone'a 4S. Wniosek? Apple nie musi się martwić o marżę na swoim najnowszym produkcie
UBM TechInsights oszacował koszt wyprodukowania iPhone'a 4. na podstawie kosztu niezmienionych podzespołów znanych z iPhone'a 4, skorygowanego o koszt nowych "wnętrzności", które znalazły się w modelu 4S. Chociaż wyliczenia są wstępne, a ich pełna i szczegółowa treść opublikowana zostanie 14. października, w dniu premiery iPhone'a 4S, to już teraz wiadomo, że Apple podtrzymuje swoją tradycję jeśli chodzi o wysokość marż na swoich produktach.
I tak, koszt złożenia 32 GB wersji iPhone'a 4S został oszacowany na 203 dolary. Zgodnie z prawdopodobnymi cenami tej wersji urządzenia na rynku amerykańskim, o czym szerzej pisaliśmy w tej wiadomości, marża Apple'a przy sprzedaży urządzenia na wolnym rynku wynieść może nawet ponad 50. dolarów na każdej sztuce, czyli ogromne ponad 67%. W przypadku pozostałych wersji urządzenia marże mogą być podobne.
Tymczasem amerykańska sieć Sprint podpisała z Apple wartą 20 mld dolarów umowę, zgodnie z którą w ciągu najbliższych 4 lat zakupi od niego 30,5 mln sztuk telefonów iPhone. Z prostych rachunków wynika, że za każdą sztukę zapłaci około 650 dolarów. Oznacza to dla Apple utrzymanie marży na zbliżonym poziomie nawet w przypadku sprzedaży iPhone'a przez operatorów.
Warto w tym miejscu przytoczyć również szacunki analityków z Janney Capital Markets z których wynika, że w 2012 roku Apple sprzeda w sumie 107 mln iPhone'ów. Osiągnięcie takiego wyniku ma być możliwe dzięki szerokiemu kanałowi dystrybucji - jeszcze przed końcem 2011 roku iPhone 4S ma trafić do 70 krajów na całym świecie; znajdzie się tam w ofercie ponad 100 operatorów telefonii komórkowej.