Rynek komputerów osobistych jest w świetnej formie i w najbliższych latach będzie dynamicznie rosnąć - twierdzi wiceprezes grupy produktów mobilnych Intela. Znany producent procesorów prognozuje, że zbliżamy się do punktu, w którym wszyscy mają własne komputery osobiste.
"Tak jak telefony spopularyzowały się z od poziomu jednego urządzenia na gospodarstwo domowe do momentu, w którym już każda osoba ma swój aparat, tak komputery w nadchodzących latach będą zdobywać coraz większą popularność - powiedział Mooly Eden, wiceprezes Intel Mobile Platforms Group. "To może być równie dobrze notebook, netbook, jak i platforma MID" - dodał Eden.
Eden twierdzi, że sprzedaż PC w ostatnim czasie jest prawdziwą grą, w której liczy się nie tylko oferowana specyfikacja techniczna urządzeń, ale również ich wygląd i styl. Obecnie producenci muszą skupić się na reklamowaniu nie tylko komputerów samych w sobie, ale przede wszystkim możliwości, które dają przypisane im aplikacje.
Ceny netbooków powinny w najbliższym czasie spadać z powodu aktualnej sytuacji ekonomicznej. Mimo to raczej nie powinniśmy doczekać się czasów, kiedy netbook kosztuje mniej niż 12. funtów -twierdzi Eden. Zamiast tego klienci spotkają się z coraz częstszymi ofertami ze strony firm bardzo luźno powiązanych z komputerami, np. operatorami telekomunikacyjnymi.
Eden dodał, że obecnie 85% zamówień na układy Atom wykorzystywane w netbookach pochodzi z rynków rozwiniętych, a nie z rozwijających się jak planowała firma. Wynika z tego, że zapotrzebowanie na te układy i urządzenia będzie w najbliższych latach wciąż bardzo wysokie.
