Ameryka - kraj wielu możliwości i wielu rekordów Guinessa, które momentami wprawiają w osłupienie swoim idiotyzmem. Być może bohater tej historii właśnie pobił jeden z nich.
34-letni William Gooden, mieszkający w St. Louis udał się na zakupy do marketu K-Mart i chyba źle pojął współczesny trend free-to-play w branży gier. Gdy przechodził przez bramki sklepowe, które zaalarmowały natychmiast ochronę nie miał zbyt dużego wyboru. Opuścił spodnie, z których wysypało się... 1. pudełek z grami. Wartość łupu wyniosła 500 dolarów. Według amerykańskiego prawa kradzież na taką kwotę może skończyć się wyrokiem do 5 lat pozbawienia wolności.
Swoją drogą chciałbym zobaczyć, jak udało mu się zapakować tyle plastikowych pudełek w spodniach. Do dżinsów wiele się nie zmieści... A może wykorzystał spodnie w stylu MC Hammera?
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Skąd pochodzi cały nasz hardware?"
