iCPooch - komunikator dla psa
Psy nie rozumieją, dlaczego musimy iść do pracy czy na zakupy, podczas gdy one mają nudzić się same w domu i tęsknić za opiekunem. Wiele czworonogów podczas naszej nieobecności gryzie buty, niszczy meble albo szczeka cały dzień. Podczas gdy właściciele są przekonani, że trafił im się zwierzak wyjątkowo nieposłuszny i niegrzeczny, zazwyczaj jest to po prostu efekt nudy i tęsknoty za panem. Czy jest jakieś wyjście z takiej sytuacji?
23.09.2013 09:43
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Oczywiście najlepiej zastanowić się dwa razy nad przygarnięciem zwierzaka, jeśli nie ma nas w domu przez cały dzień. Ale jeśli pies już jest, trzeba sprawić, by nie czuł się samotny, nawet gdy jest sam.
W serwisie z ciekawymi pomysłami KickStarter pojawił się projekt komunikatora, za pośrednictwem którego opiekun będzie mógł doglądać swojego pupila, rozmawiać z nim, a nawet go karmić z praktycznie każdego miejsca na świecie, gdzie jest dostęp do Internetu.
Wynalazek został roboczo nazwany iCPooch. Wyposażono go w niewielki serwer, uchwyt na tablet lub smartfon oraz pojemnik na suchą karmę. Podajnik pożywienia jest zintegrowany z urządzeniem mobilnym, które zamontujemy na podstawce. Każdy może zaprogramować w urządzeniu indywidualną komendę głosową, która spowoduje zwolnienie blokady podajnika.
Z iCPooch właściciel psa może połączyć się za pomocą Internetu i obserwować pupila, będąc w pracy czy na wakacjach. Oczywiście w tym drugim przypadku należy zapewnić psu odpowiednią opiekę, ale twórcy gadżetu są przekonani, że stały kontakt ze zwierzęciem pomoże złagodzić lęk separacyjny, na który cierpi coraz większa liczba czworonogów.
Co na temat tego wynalazku sądzą psy, pomysłodawca na razie milczy. Czas pokaże, czy iCPooch naprawdę pozwoli im się uporać z samotnością, czy będzie tylko lekiem na ludzkie wyrzuty sumienia.
Anna Paczuska