Hyundai i Healthy Seas, czyli nietypowa współpraca w celu ochrony morskich ekosystemów

Producenci samochodów dwóją się i troją, aby sprawić wrażenie, że zależy im na środowisku naturalnym. Inaczej jest w przypadku Hyundaia, który bardzo intensywnie zaangażował się w program oczyszczania mórz z porzuconych sieci rybackich. W tym celu stale rozszerza swoją współpracę z organizacją Healthy Seas.

Źródło zdjęć: © materiały partnera

22.12.2022 11:48

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ekologia jest dziś na ustach wszystkich. Trend dbania o środowisko naturalne nie ominął także firm motoryzacyjnych, które poza wprowadzaniem do sprzedaży nowych samochodów z napędem hybrydowym, elektrycznym czy tych zasilanych wodorem, podejmują także akcje mające na celu wesprzeć inicjatywy organizacji dbających o środowisko. Od wielu lat wiadomo, że jednym z najbardziej narażonych na zanieczyszczenie miejsc są morza i oceany, do których trafiają miliony ton odpadów i mnóstwo porzuconego sprzętu służącego do połowów. Edukacją w tym zakresie i akcjami oczyszczania mórz zajmuje się właśnie Healthy Seas.

© materiały partnera

Postęp dla ludzkości – oto plan marki Hyundai

Od pewnego czasu wspomniana organizacja ma duże wsparcie Hyundaia, czyli jednego z największych producentów samochodów na świecie. Dla koreańskiej marki to jedno z wielu działań dążących do poprawy jakości życia na świecie, które firma spaja w swoim programie o nazwie "Postęp dla ludzkości".

Czym dokładnie zajmuje się organizacja Healthy Seas w ramach współpracy z marką Hyundai? Między innymi edukacją dzieci w szkołach i mieszkańców terenów przybrzeżnych na temat tego, jak ważna dla środowiska jest dbałość o czystość mórz. Przede wszystkim organizuje jednak akcje sprzątania. Jak mówi Veronika Mikos, Dyrektor Healthy Seas – "Każdy kawałek porzuconej sieci usunięty z oceanu to mniejsze zagrożenie dla życia morskiego. Miliony zwierząt zostają złapane w te śmiercionośne pułapki, a to z kolei przyciąga większe drapieżniki, które również się w nie wplątują, podtrzymując cykl śmierci".

Sprzątanie zaczęto od wybrzeży Europy. Hyundai i Healthy Seas zorganizowały wydarzenie inaugurujące współpracę w Itace, w Grecji, gdzie sztorm porwał sieci i inne pozostałości z opuszczonej hodowli ryb, a następnie rozrzucił je po morskim dnie, co zagrażało lokalnej społeczności i podwodnemu ekosystemowi. Jak dotąd był to największy projekt Healthy Seas pod względem wpływu na środowisko i zaangażowania społeczności. Dzięki 45 uczestnikom, 20 nurkom i 15 organizacjom oczyszczono cztery plaże i dwie zatoki o głębokości do 30 metrów, odzyskując pięć ton sieci rybackich, 32 tony metalu i 39 ton odpadów z tworzyw sztucznych, w tym 150 worków z kulkami z pianki polistyrenowej.

Kolejne akcje miały miejsce w okolicach Ijmuiden w Holandii, włoskiej Lampedusy, Newcastle w Wielkiej Brytanii, Norderney w Niemczech i Tossa del Mar w Hiszpanii. Tylko w pierwszym pełnym roku działalności 72 nurków wyciągnęło na brzeg odpady o łącznej masie 78 ton! Teraz współpraca obrała nowe tory, a akcje sprzątania mórz odbywają się także poza Europą. Pierwsza taka aktywność miała ostatnio miejsce w koreańskich miastach Gangwon i Namae. Udział w sprzątaniu wzięli nurkowie-ochotnicy z Ghost Diving Team Korea, działający w dniach 28. i 29. października oraz od 12. do 14. listopada. Już w trakcie pierwszej takiej akcji nurkowie wydobyli ponad 400 kilogramów sieci i klatek porzuconych podczas połowów – a to dopiero początek, bo planowane są już kolejne wydarzenia.

© materiały partnera

Morskie odpady jako element wnętrza w modelu IONIQ 5

Jak połączyć akcje sprzątania zbiorników wodnych z produkcją samochodów? Hyundai poszedł o krok dalej i nie tylko wspiera organizację wydobywającą opady z morskich głębin, ale także wykorzystuje porzucone sieci rybackie w ramach recyklingu materiałów. Współpracująca z Hyundaiem i Healthy Seas firma Aquafil pozyskuje odpady i wykonuje z nich nylonową przędzę Econyl. To materiał, który następnie wykorzystywany jest np. do produkcji strojów kąpielowych, obuwia, plecaków czy kurtek.

Jednak nie tylko, ponieważ nylonową przędzę wykorzystano także w nowoczesnym samochodzie elektrycznym – Hyundaiu IONIQ 5. To właśnie w nim można mieć dywaniki podłogowe wykonane z tej przędzy, a więc z ekologicznego materiału pozyskanego przez nurków z morskiego dna. Taki materiał idealnie pasuje do auta elektrycznego, które nie wytwarza podczas jazdy ani grama szkodliwych substancji, dzięki czemu pozostaje neutralne dla środowiska naturalnego.

Wspieranie organizacji zajmującej się oczyszczaniem planety, wykorzystanie materiałów z recyklingu i promocja gospodarki o obiegu zamkniętym to najważniejsze założenia współpracy marki Hyundai i Healthy Seas. To partnerstwo dopiero się rozrasta – możemy spodziewać się kolejnych głośnych akcji oczyszczania mórz i produkcji nowych, ekologicznych materiałów stosowanych w samochodach z rodziny IONIQ.

zanieczyszczone morzaHyundaisprzątanie morza