Na 1000 dolarów grzywny australijski sąd skazał mężczyznę, któremu udowodniono wprowadzenie do Internetu pierwszej pirackiej kopii pełnometrażowej wersji filmu "The Simpsons". Co ciekawe, okazało się, że, że 21-letni Australijczyk nagrał film przy pomocy telefonu komórkowego.
Skazany - niejaki Jose Duarte - został namierzony i zatrzymamy już w sierpniu, wkrótce po tym, jak wprowadził do sieci bezpośredniej wymiany plików piracką kopię "The Simpons Movie" ( film zarejestrowany został podczas projekcji kinowej, za pomocą telefonu komórkowego z funkcją nagrywania wideo ). Z danych przedstawionych przez prokuraturę wynika, że tylko w ciągu pierwszych kilku godzin dostępności w Internecie plik ten został pobrany ponad 3,2 tys. razy.
Oskarżony bronił się, tłumacząc, że rzeczywiście zarejestrował film i próbował udostępnić go w Internecie ( kilkakrotnie ), jednak nie udało mu się to. Dlatego jego prawnicy podważali sen wymierzania mu kary za nielegalne dystrybuowanie materiału chronionego prawem autorskim. Tłumaczyli oni też, że Duarte nie miał pojęcia, że udostępniając plik w sieci łamie prawo.
Ostatecznie jednak sąd podzielił opinię prokuratury - mężczyznę uznano winnym nielegalnego rozpowszechniania treści chronionych prawem autorskim i wymierzono mu karę grzywny w wysokości 1000 dolarów australijskich ( równowartość 2,2 tys. złotych ).
