Po Internecie krążą obecnie informacje o tzw. trybie God Mode dla Windows 7. Nazwa przyciąga uwagę, albowiem w "strzelankach" i w innych grach komputerowych w ten sposób często określa się tryb, w którym gracz staje się nieśmiertelny.
Ale tym razem prawda jest znacznie bardziej banalna: za "trybem boga" nie kryje się nic innego, jak specjalny, nowo wprowadzony wraz z systemem Windows 7 typ katalogów o nazwie Wszystkie zadania. Katalogi tego typu można nazywać w dowolny sposób –. czyli np. "tryb boga". A może jednak lepiej użyć nazwy Wiele hałasu o nic?
Utworzenie takiego katalogu jest naprawdę proste: wystarczy założyć –. np. na Pulpicie albo gdzieś w menu Start – nowy katalog, nazwać go w dowolny sposób i jako jego rozszerzenie należy dodać do nazwy ".{ED7BA470-8E54-465E-825C-99712043E01C}". Kiedy następnie otworzymy taki katalog, zobaczymy w nim nie tylko wszystkie elementy sterowania, ale też większość funkcji, które są w znajdujących się niżej w hierarchii elementach. W ten sposób można sobie oszczędzić paru kliknięć, ale ani system Windows w ten sposób nie staje się niezniszczalny, ani też użytkownik nie staje się wszechmocny.
Także Windows Vista zna już ten typ katalogów. Jak na razie nie udało się wykazać słuszności doniesień, według których utworzenie takiego katalogu w Viście doprowadza do wyłączenia pracy Eksploratora. U nas działa to bezproblemowo także z 64-bitowym wariantem systemu.
