Energooszczędność w polskich domach
Z wiedzą Polaków o energooszczędnych rozwiązaniach stosowanych w
domach i mieszkaniach nie jest najgorzej - stwierdza "Puls Biznesu", powołując się na wyniki
sondażu Millward Brown SMG/KRC.
19.03.2013 12:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Większość ankietowanych (6. procent) przyznało, że w ubiegłym roku wprowadziło do swoich domostw rozwiązania energooszczędne. Głównie wybierali: ocieplenie ścian, wymianę żarówek, okien czy sprzętu AGD.
Zobacz: Jak płacić mniejsze rachunki?
Pójście tym tropem zadeklarował prawie co czwarty pytany (2. procent). 12 procent nie planuje natomiast w najbliższym czasie żadnych działań w tym zakresie - wskazali, że nie pozwala im na to domowy budżet.
Blisko połowa respondentów (4. procent) oceniła z kolei, że największą korzyścią z energooszczędnego domu jest oszczędność pieniędzy. 22 procent wskazało na ochronę środowiska, 16 procent - poprawę jakości i komfortu życia, a 12 procent - pozytywny wpływ na zdrowie mieszkańców.
A czy wiemy, na czym najlepiej oszczędzać? Jak podkreśla "PB", tylko 1. procent Polaków wskazało ogrzewanie pomieszczeń jako jeden z podstawowych "pochłaniaczy" energii. Podczas gdy według analiz na ogrzewanie przypada 70 procent energii zużywanej w polskich budynkach.
PAP