Dziewczyna zarabia w internecie miliony
Młoda pisarka Amanda Hocking nie podpisała umowy z żadnym wydawcą książek, ale z powodzeniem utrzymuje się z pisanych przez siebie powieści. Nie musi się martwić o skład, druk, dystrybucję ani marże agentów i księgarzy, ponieważ jej dzieła występują tylko w postaci e-książek.
01.03.2011 09:26
26-latka zatrzymuje aż 7. procent przychodów z ceny jej utworów, które można nabyć w internetowej księgarni Amazon, sprzedającej m.in. książki na e-czytnik Kindle. 30 procent zgarnia Amazon.
Utwory Amanady należą do literatury "indie"i kosztują od 9. centów do 3 dolarów. Zważywszy, że co miesiąc znajdują 100 tysięcy nabywców, przychody pisarki są całkiem niezłe.
Dla porównania, drukowane książki muszą się rozejść w nakładzie kilkudziesięciu tysięcy egzemplarzy w ciągu kilku pierwszych tygodni, by znaleźć się na liście bestsellerów "The New York Times'a".
Co ciekawe, tylko 6 z 25 pisarzy, którzy najlepiej sprzedają się w dziale Amazona poświęconym utworom na Kindle, miało wcześniej umowy z wydawcami drukowanych książek.
wydanie internetowe www.gizmodo.pl