Dzieci to "heavy userzy" internetu

Dzieci to "heavy userzy" internetu
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

19.04.2011 15:07, aktual.: 19.04.2011 15:17

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ponad 80 proc. małych internautów to tzw. heavy userzy sieci. Komercyjny potencjał tej grupy pokazuje czas spędzany w internecie, a zainteresowania markami dowodzi popularność stron firmowych i e-commerce - wynika z badania "Dzieci w necie", które dla At Mediów zrealizowały Interaktywny Instytut Badań Rynkowych (IIBR) i Gemius

Ponad 80 proc. małych internautów to tzw. heavy userzy sieci. Komercyjny potencjał tej grupy pokazuje czas spędzany w internecie, a zainteresowania markami dowodzi popularność stron firmowych i e-commerce - wynika z badania „Dzieci w necie”, które dla At Mediów zrealizowały Interaktywny Instytut Badań Rynkowych (IIBR) i Gemius.

Dziecko to aktywny konsument mediów elektronicznych, a obok telewizji kluczową rolę w jego życiu odgrywa internet - pokazuje badanie zrealizowane na zlecenie domu sprzedaży mediów tematycznych At Media przez IIBR.

Obraz
© (fot. Jupiterimages)

Już dwie trzecie przedszkolaków (3-6 lat) korzysta z internetu częściej niż raz w raz w tygodniu, a ich jednorazowa sesja w sieci trwa średnio 4. minut. Internet służy przedszkolakom nie tylko do oglądania bajek - maluchy aktywnie korzystają z gier i biorą udział w internetowych konkursach. Wraz z wiekiem, intensywność kontaktów z siecią rośnie - 23 proc. 3-6 latków, 35 proc. 7-9 latków, a już 62 proc. 10-14 latków buszuje w internecie codziennie. W najstarszej grupie znakomita większość - 67 proc. ma własny komputer.

Informacje o najmłodszej grupie dzieci (3-6 lat) IIBR uzyskał od ich rodziców, a dane nt. dzieci z grup 7-9 lat oraz 10-1. lat zebrano z dwóch źródeł: bezpośrednio od dzieci oraz od ich rodziców (badanie ilościowe metodą CAWI; 660 ankiet).

Dzieci rosną w sieci

Rosnące znaczenie internetu w życiu dzieci potwierdza analiza danych Megapanel PBI/Gemius. Najmłodsza z badanych przez instytut kategorii wiekowych (7-1. lat) jest jedną z trzech najszybciej rozwijających się grup użytkowników sieci. W latach 2007 - 2010 jej liczebność wzrosła niemal o połowę, a czas, jaki przeciętny internauta w wieku 7-14 lat spędza w sieci, wydłużył się o 2 godziny w miesiącu. Tzw. heavy userów, korzystających z sieci przynajmniej kilka razy w tygodniu jest wśród użytkowników w wieku 7-14 lat ponad 80 procent (Megapanel PBI/Gemius, październik 2010 r.).

Badanie At Media i IIBR ujawniło różnice w wykorzystaniu internetu pomiędzy analizowanymi grupami wiekowymi, a także między chłopcami i dziewczynkami. Te ostatnie wcześniej wchodzą w świat społeczności (już 7-9 latki są aktywne w mediach społecznościowych) i częściej wyszukują w sieci informacji o swoich idolach.

Jak wynika z badania Megapanel PBI/Gemius, w dziecięcej grupie internautów występuje niewielka przewaga chłopców nad dziewczynkami (5. proc. wobec 44 proc.), ale to dziewczynki są aktywniejszymi użytkowniczkami sieci, w której spędzają 14 godzin miesięcznie - o 6 godzin więcej niż chłopcy.

W czołówce rankingu witryn, którym dzieci poświęcają najwięcej czasu plasują się kategorie kultura/rozrywka, e-commerce i społeczności, a także strony dla dorosłych. Dzieci są wyjątkowo aktywnymi użytkownikami gier (8. proc. internautów z grupy 7-14 lat) i wideo w sieci (2/3 użytkowników z grupy 7-14 lat). Ich zainteresowanie portalami aukcyjnymi, a także popularność stron firmowych (szczególnie wśród chłopców) dowodzi, że internet jest dla dzieci ważnym źródłem informacji rynkowej.

Obraz
© Kliknij, aby powiększyć (fot. At Media)

- Choć w badaniu IIBR rodzice deklarowali kontrolę nad aktywnością w sieci, liczba wizyt dzieci na stronach dla dorosłych pokazuje, że nie zawsze znajdują na nią czas. Okazało się również, że niewielu rodziców blokuje dzieciom dostęp do treści dla dorosłych - mówi Wojciech Kowalczyk, dyrektor marketingu firmy At Media. Jak wynika z badania, tylko 3. proc. rodziców najmłodszych dzieci (3-6 lat) i 28-29 proc. rodziców starszych dzieci korzysta z takich blokad, mimo dużego przywiązania do idei bezpieczeństwa w sieci.

- Szczęśliwie dla marketerów nie muszą oni wybierać pomiędzy stronami, które lubią dzieci, a tymi, które akceptują ich rodzice. Oba warunki spełniają m.in. witryny czołowych telewizji dziecięcych - komentuje szef marketingu domu sprzedaży At Media.

Badanie IIBR potwierdziło, że szczególnie w młodszych grupach (3-6 lat i 7-9 lat) telewizja w ogromnym stopniu wpływa na poszukiwane treści i wybór stron odwiedzanych przez dzieci w internecie. Istnienia silnych interakcji między telewizją a internetem dowodziły także wcześniejsze projekty badawcze At Mediów - "Historia pewnej miłości" (2010 r., we współpracy z GfK Polonia) i "Trzy targety" (2009 r., we współpracy z Millward Brown SMG/KRC).

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (1)