Celluon evoMouse - pogromca komputerowej myszy?
15.03.2011 15:59, aktual.: 16.03.2011 13:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Firma Celluon zamierza to zmienić. Zaprezentowała urządzenie evoMouse, które ma zastąpić tradycyjne komputerowe myszy. Gadżet wygląda bardzo oryginalnie i na pierwszy rzut oka nie będziemy w stanie stwierdzić...
W 1964 roku naukowcy opracowali pierwszą mysz komputerową. Dopiero w latach 80. ubiegłego wieku powstała mysz kulkowa. Ponad 10 lat trzeba było czekać na jej optyczną następczynię, z której większość z nas korzysta na co dzień. Jak widać w kwestii sterowania kursorem, na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat, zasadniczo niewiele się zmieniło - z wyjątkiem wprowadzenia technologii laserowych, bezprzewodowych oraz rozwiązań mobilnych, w których dominują panele dotykowe.
Firma Celluon zamierza to zmienić. Zaprezentowała urządzenie evoMouse, które ma zastąpić tradycyjne komputerowe myszy. Gadżet wygląda bardzo oryginalnie i na pierwszy rzut oka nie będziemy w stanie stwierdzić do czego służy. Z całą pewnością nie przypomina myszy. Został zamknięty w kompaktowej obudowie i potrzebuje niewiele wolnej przestrzeni na biurku. Posiada dwie diody, które pozwalają szybko i łatwo zmienić praktycznie każdą płaską powierzchnię w panel dotykowy. Komunikacja z komputerem odbywa się za pomocą interfejsu Bluetooth. Ponadto evoMouse posiada port microUSB, dzięki któremu naładujemy wbudowany akumulator.
Aby sterować kursorem myszy wystarczy przesuwać palcem po naświetlonej powierzchni. Pojedyncze i podwójne kliknięcie działa analogicznie jak w przypadku touchpada. Ponadto evoMouse zapewnia obsługę gestów multitouch.
Zobacz jak działa evoMouse:
Warto dodać, że w ofercie producenta jest także laserowa klawiatura projekcyjna, która wyświetla wirtualne przyciski na płaskiej powierzchni. W połączeniu z evoMouse może stanowić kieszonkowy zestaw, który bez przeszkód będziemy mogli zabrać w podróż. Niestety zarówno cena, jak i data wprowadzenia na rynek nie są jeszcze znane.