Bliski ideału - Huawei Mate 50 Pro
08.11.2022 10:28, aktual.: 08.11.2022 10:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Technologiczny wyścig na rynku smartfonów trwa. Producenci inwestują olbrzymie środki w opracowanie najbardziej zaawansowanych rozwiązań. I będą musieli zainwestować jeszcze więcej, bo nowy Huawei Mate 50 Pro jest tak potężny, że podnosi poprzeczkę dla wszystkich pozostałych.
Okręt flagowy jest nie tylko największy, najpotężniejszy i budzi największy respekt u wszystkich potencjalnych rywali. To również ten okręt, którym dowodzi najlepszy kapitan i który obsadzają najlepsi oficerowie i marynarze. To duma nie tylko marynarki, ale i całego kraju. Nic dziwnego więc, że zaczerpnięte właśnie z terminologii marynistycznej określenie "flagowiec" na stałe już przylgnęło do najlepszych smartfonów. Każdy producent ma swoje flagowe urządzenie, które budzi zachwyt użytkowników i zazdrość konkurencji. Taki jest właśnie "zwodowany" flagowiec od Huawei - potężny Mate 50 Pro.
Nowa jakość mobilnej fotografii
Wystarczy jeden rzut oka na Mate 50 Pro, by od razu zidentyfikować główny atut, który daje mu największą przewagę nad konkurencją. Obiektywy jego czterech aparatów są bardzo mocno wyeksponowane. I nic dziwnego, bo dzięki swojemu aparatowi XMAGE jest on zwiastunem nowej epoki w dziejach mobilnej fotografii. To pierwszy w historii smartfon z 10-stopniową, fizyczną regulacją przysłony. To rozwiązanie, odpowiedzialne za dostosowanie głębi pola i rozmycia na zdjęciu, do tej pory stosowane było wyłącznie w wysokiej jakości klasycznych aparatach fotograficznych. Użytkownicy smartfonów mogli o nim jedynie pomarzyć. Do dziś.
Regulowana ręcznie lub automatycznie przysłona to oczywiście nie jest jedyna zaleta aparatu XMAGE. Dzięki temu układowi Huawei Mate 50 Pro robi zdjęcia i filmy charakteryzujące się niesamowicie wiernym odwzorowaniem naturalnej palety kolorów, oświetlenia i kontrastu. Także w warunkach niekoniecznie idealnych, na przykład w nocy. A także w nietypowych ujęciach. Dodatkowe aparaty, przeznaczone do zdjęć i filmów makro oraz panoramicznych, a także teleobiektyw 64 MP również są najbardziej zaawansowane w swojej klasie. Mate 50 Pro jest w stanie zrobić zdjęcia takiej jakości, że wzbudzą one zachwyt nie tylko posiadaczy innych smartfonów, ale zdobędą uznanie również u profesjonalnych fotografów.
Estetyka bez kompromisów
Smartfon, który pozwala na robienie przepięknych zdjęć, sam już piękny być nie musi. Ale ten jest. Mate 50 Pro to ukoronowanie wysiłków podejmowanych przez Huawei w dziedzinie wzornictwa. Wszystkie zbierane przez lata doświadczenia w projektowaniu smartfonów i wykorzystaniu najlepszych materiałów dały właśnie swój zbliżony do ideału owoc. Symetryczny pierścień, w którym osadzone są obiektywy aparatu, złote wykończenia, zaokrąglony ekran i faktura wegańskiej skóry razem sprawiają, że Huawei 50 Pro prezentuje się jak na szczytowe osiągnięcie techniki przystało – zachwycająco.
Najważniejsze zaś jest to, że wyrafinowana estetyka idzie tutaj w parze z wytrzymałością. Mate 50 Pro rzeczywiście jest jak budzący respekt pancernik. Za odporność nowego Huawei w wersji pomarańczowej odpowiada wyjątkowo wytrzymałe szkło Kunlun, nowa generacja w dziedzinie ochrony ekranu. Mate 50 Pro w tej wersji spełnia również wyśrubowane wymogi certyfikatu SGS – odporność klasy IP68 sprawia, że jego posiadacz nie musi już martwić się zabrudzeniami, kurzem, niską lub wysoką temperaturą, a nawet zanurzeniem smartfona w wodzie do głębokości 6 m.
Żadnych słabych stron
Mate 50 Pro od Huawei to nie tylko piękny i niesamowicie wytrzymały smartfon, który robi fenomenalne zdjęcia. Prawdziwy flagowiec nie może mieć żadnych słabych punktów. I Mate 50 Pro ich nie ma. Fantastyczny ekran OLED 120 Hz o przekątnej 6,74 cala to absolutnie topowy wyświetlacz, który nie daje się pokonać w jakości i płynności wyświetlanych filmów czy gier. Z kolei najnowocześniejszy procesor Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1 współpracujący z 8 GB pamięci RAM oraz do 512 GB pamięci wewnętrznej gwarantują, że Mate 50 Pro nie zabraknie mocy. Bez różnicy, jakie postawi mu się wyzwanie. Bardzo pojemna bateria z superszybkim przewodowym lub bezprzewodowym ładowaniem oraz możliwością zwrotnego ładowania innych urządzeń dopełnia obrazu możliwości technicznych nowego flagowca Huawei.
Najpotężniejszy smartfon, Mate 50 Pro od Huawei, właśnie zadebiutował. I wysoko zawiesił poprzeczkę dla konkurencji, która teraz będzie się starała dorównać mu zarówno pod względem mocy obliczeniowej oraz jakości wyświetlacza, jak i wyjątkowych walorów estetycznych. Najtrudniej jednak będzie sprostać możliwościom, jakie dają mu obiektywy aparatu następnej generacji XMAGE. Na szczęście o to wszystko musi się martwić konkurencja, nie użytkownicy. Ci ostatni mają flagowiec Huawei dosłownie na wyciągnięcie ręki.