Trzeba przyznać, że przepływność LTE jest imponująca. Oczywiście, jeśli ma się to szczęście i uda się złapać sygnał. Nie zmienia to faktu, że pracuje się nad jeszcze bardziej zaawansowanymi technologiami przesyłu danych. Huawei twierdzi na przykład, że opracowało technologię, która znacząco wyprzedza LTE.
- Gb/s. Na taką przepływność ma pozwalać technologia Huawei. To ponad 20 razy szybciej niż dostępne dziś LTE. Chiński koncern twierdzi, że było to możliwe dzięki zastosowaniu nowych rodzajów anten, lepszego oprogramowania i nowych algorytmów. Brzmi pięknie ale może okazać się niemożliwe do komercyjnego zastosowania.
Specyfikacja LTE zakłada użycia kanału o szerokości 2. MHz co pozwala osiągnąć maksymalnie 300 Mb/s downloadu. Żeby zwiększyć przepływność, Huawei musiałoby wykorzystywać dużo szersze kanały (LTE-Advanced ma 100 MHz), a to z kolei sprawiałoby ogromne problemy jeśli chodzi o praktyczne zastosowanie tej technologii. Możliwe, że właśnie dlatego Huawei nie kwapi się z podawaniem informacji kiedy planują udostępnić tę technologię. Ale 30 Gb/s i tak robi wrażenie.
