Fundacja Eco Textil podarowała osobom z niepełnosprawnościami ponad 5 tys. rowerów rehabilitacyjnych za łączną kwotę 10 mln zł. Z racji ogromnego zapotrzebowania na ten specjalistyczny sprzęt, rok temu zaczęła tworzyć sieć bezpłatnych wypożyczalni w całej Polsce. Dziś telefony urywają się i Fundacja nie nadąża z kolejnymi wypożyczalniami - brakuje koordynatorów.
Pierwsza wypożyczalnia była w Kaliszu, później kolejne w Skarżysku Kamiennej, Słupsku, Kłecku. Dziś wypożyczalni jest już 36 i prężnie działają w całej Polsce. Fundacja docelowo chce utworzyć ich 400. W każdej większej dzielnicy dużego miasta oraz w każdym powiecie w Polsce. To szczególny ukłon w stronę osób niepełnosprawnych, które mieszkają w mniejszych miejscowościach.
Do fundacji codziennie trafią dziesiątki listów z prośbą o taki rower dla niepełnosprawnej córki z porażeniem mózgowym, kuzyna z niedowładem po udarze czy starszego już sąsiada, który cierpi na stwardnienie rozsiane. Chętnych jest tak dużo, że fundacja postanowiła ogłosić nabór na koordynatorów, którzy poprowadzą w swoim mieście wypożyczalnie.
(Nie) zwykły rower
Rower dla osób z niepełnosprawnościami to po prostu rower z trzema kołami. Przód, niczym nie różni się od typowego jednośladu. Jedno tylne koło zastępują dwa, co sprawia, że pojazd jest bardzo stabilny. Ma to na celu zmniejszenie możliwości niekontrolowanego upadku, przez osobę niepełnosprawną. Rowery są w trzech rozmiarach: dla dzieci, młodzieży oraz dla osób dorosłych. Pomaga w codziennym poruszaniu się i rehabilitacji.
Wypożyczenie są lokowane przy szkołach oraz jednostkach samorządowych, a proces wynajęcia sprzętu działa na zasadzie "z ręki do ręki". Rower przekazywany jest następnej osobie, po upływie dwóch tygodni.
Pierwszym punktem na mapie Polski był Kalisz. Otwarcie punktu okazało się strzałem w dziesiątkę, więc fundacja poszła za ciosem. Ze statystyk wynika, że rowery z tego miejsca, zostały wypożyczone ponad sto razy. Nieustannie zapisują się kolejne chętne osoby.
Odkąd dostałem udaru 20 lat temu, nie wsiadałem na rower. Postanowiłem przełamać swój lęk i spróbować jeszcze raz. Przez pierwsze dwa dni nie jeździłem daleko. Z każdym następnym było coraz lepiej, jeździłem coraz dalej – mówi pan Antoni z Kalisza, lat 57.
Dzięki trójkołowcowi, codzienne czynności przestały być problemem. Przejażdżka rowerem do sklepu po zakupy czy po ulicach Kalisza przywróciła zapomnianą radość z życia.
Oliwii dostała rower rehabilitacyjny, który tak dobrze się sprawdził, że pod koniec kwietnia Eco Textil spełniła jej kolejne marzenie. Wraz z upływem lat, dotychczasowy pojazd stał się za mały i dziewczynka otrzymała rower w większym rozmiarze. Z poprzedniego modelu obecnie korzysta jej kolega ze szkoły.
Oliwia aktywnie spędza czas zupełnie tak jak zdrowe dzieci. W końcu może się cieszyć jazdą na rowerze i codzienną rehabilitacją - mówią rodzice Oliwi.
Skąd są rowery?
Zasada jest prosta. Wystarczy wrzucić niepotrzebne ubrania do pojemników z logo Eco Textil lub PCK. W ten sposób zużyta odzież jest poddawana recyklingowi przez firmę Wtórpol, która część swoich zysków przekazuje Fundacji. Koszt pojazdu to około 2 500 zł. Dla rodzin, które mają pod opieką osoby niepełnosprawne jest to bardzo duża kwota. Dlatego im więcej zużytych ubrań wyląduje w kontenerach - tym więcej środków zostanie przekazanych na produkcję trójkołowców. Polski Czerwony Krzyż współpracuje z Fundacją więc osoby wnioskujące o rower mogą również zgłosić się po taki sprzęt do najbliższego oddziału PCK.
Fundacja szuka partnerów jako organizacji (nie osób indywidualnych) do prowadzenia wypożyczalni rowerów. Mogą to być fundacje, organizacje pozarządowe, szkoły specjalne, jednostki samorządowe w miastach powiatowych. Wypożyczalnia jest całkowicie bezpłatna. Potrzeba jedynie odrobinę miejsca, czasu oraz chęci. Każdy kto chce pomóc, może zgłosić się do Fundacji, dzięki czemu w każdym miejscu Polski będzie można wypożyczyć specjalistyczny rower.
Więcej informacji na stronie Eco Textil.
