Bateria słoneczna z butelek

Ciepła woda w gospodarstwie domowym to w niektórych częściach świata luksus. Puste butelki okazuje się być wszędzie, a potrzeba matka wynalazków.

Pewien pomysłowy Chińczyk zbudował z butelek po piwie i gumowych węży panel słoneczny, który ogrzewa wodę dla całej rodziny. Przedsiębiorczy cieśla, który skonstruował już podobne urządzenia dla 20 rodzin w swojej wiosce, zapowiada, że zajmie się budowaniem publicznej łaźni, kiedy tylko uda mu się zgromadzić fundusze na zakup potrzebnej ilości piwa.

Najprawdopodobniej konkurencja pomysłowego mieszkańca Państwa Środka wyzbierała wszystkie butelki które zalegały do tej pory na okolicznych polach ryżowych. Przez co ambitne plany wynalazcy mogą rozbić się o brak funduszy.