Bardzo ambitne plany LG
Znajdująca się obecnie na trzecim miejscu w rankingu producentów
telefonów komórkowych firma LG ma bardzo ambitne plany. W ciągu
kolejnych kilku lat zamierza ona wyprzedzić swojego największego
rywala, firmę Samsung, i stać się drugim największym producentem
telefonów na świecie. Zadanie to nie będzie jednak proste.
Znajdująca się obecnie na trzecim miejscu w rankingu producentów telefonów komórkowych firma LG ma bardzo ambitne plany. W ciągu kolejnych kilku lat zamierza ona wyprzedzić swojego największego rywala, firmę Samsung, i stać się drugim największym producentem telefonów na świecie. Zadanie to nie będzie jednak proste.
W wywiadzie udzielonym agencji Yonhap News, prezes działu komórkowego LG, Ahn Seung-kwon, powiedział, że jego firma zamierza zdobyć fotel wicelidera do 201. roku, czyli w ciągu trzech najbliższych lat. Jednak patrząc na dotychczasowe wyniki największych producentów telefonów, zadanie to nie będzie łatwe.
Po pierwszym kwartale tego roku różnica pomiędzy znajdującym się na drugim miejscu Samsungiem, a będącym zaraz za nim LG jest więcej, niż znacząca. W okresie tym wielkość sprzedaży tego pierwszego wyniosła prawie 4. mln sztuk, podczas gdy udające się w pogoń za wiceliderem LG mogło się pochwalić zbyciem niewiele ponad 22,5 mln telefonów. Oznacza to, że aby osiągnąć postawiony sobie cel, firma ta powinna przygotować coś specjalnego. Tak też się stanie.
W udzielonym wywiadzie przedstawiciel LG ujawnił kilka informacji na temat najbliższym planów firmy. I tak, w czwartym kwartale na rynek wprowadzone zostaną nowe produkty z linii "Black Label", które bezpośrednio mają konkurować z iPhone'em. W bliżej nieokreślonej przyszłości światło dzienne ujrzy również kolejny, już trzeci, telefon z serii Prada, która okazała się ogromnym sukcesem rynkowym. Jakby tego było mało, LG zamierza wejść na rynek Premium, tworząc bardzo ekskluzywną markę telefonów. Jej docelowymi klientami mają być osoby, które dotychczas gustowały w tak wyrafinowanych produktach komórkowych jak np. telefony Vertu, pochodzące od Nokii.
Czy plany LG mają szansę powodzenia? Trudno powiedzieć. Jednak patrząc na to, co firmie udało się osiągnąć w ciągu ostatnich kilku kwartałów, wszystko jest możliwe. Jedno jest natomiast pewne. Ze względu na słabnącą kondycję największych rywali, czyli Sony Ericssona i Motoroli, jej trzecia pozycja wśród największych na świecie producentów telefonów nie jest obecnie zagrożona.
Szerzej o sytuacji na światowym rynku telefonów komórkowych po pierwszym kwartale pisaliśmy w tej wiadomości.