Apple bez patentu na szczypanie
Amerykańskie biuro patentowe unieważniło patent Apple\'a na \"szczypanie ekranu\". To jeden z kluczowych patentów, które były podstawą nałożenia na Samsunga kary 1,05 mld dolarów.
Amerykańskie biuro patentowe (UPSTO) unieważniło patent Apple'a na "szczypanie ekranu". To jeden z kluczowych patentów, które były podstawą nałożenia na Samsunga kary 1,05 mld dolarów.
To już kolejny unieważniony patent Apple'a w ostatnich miesiącach. Chodzi tu o powiększanie i pomniejszanie obrazu poprzez charakterystyczne "szczypanie" ekranu. Naruszenie tego patentu przez dwa urządzenia Samsunga miało być podstawą do zablokowania sprzedaży sprzętu koreańskiego producenta na terenie USA.
Apple wciąż może kwestionować decyzję _ USPTO _ w sądzie. Wcześniej biuro patentowe czasowo unieważniło patent Apple'a na "rubber-banding", czyli "odbijanie się" przesuwanej kolumny treści od dołu ekranu, gdy dana np. lista wiadomości już się skończy. W przypadku tego ostatniego patentu, _ UPSTO _ orzekło, że mechanizm ten jest "stanem techniki i dlatego nie może być opatentowany".
Zobacz: Jaką wybrać i kupić frytkownicę?