Windows Vista Home Basic - nie zasłużył na miano Visty?

Windows Vista Home Basic - nie zasłużył na miano Visty?

Windows Vista Home Basic - nie zasłużył na miano Visty?
22.01.2009 12:02, aktualizacja: 22.01.2009 16:03

Należący do Microsoftu dział Windows Product Management Group rekomendował w 2005 r. aby podstawowa wersja systemu operacyjnego z nowej rodziny Vista - czyli Home Basic - nie była sprzedawana pod tą marką. Wątpliwości wzbudzał fakt, że Home Basic mógł, z racji ograniczonych możliwości w porównaniu z bardziej zaawansowanymi wersjami Visty, wprowadzać w błąd klientów końcowych, mających wyższe oczekiwania. Wynika tak z wewnętrznej korespondencji e-mail pracowników Microsoftu, która została wykorzystana jako dowód w procesie przeciwko gigantowi z Redmond ( firmę pozwano o wprowadzanie użytkowników w błąd w czasie trwania kampanii promocyjnej Vista Capable ).

Należący do Microsoftu dział Windows Product Management Group rekomendował w 2005 r. aby podstawowa wersja systemu operacyjnego z nowej rodziny Vista - czyli Home Basic - nie była sprzedawana pod tą marką. Wątpliwości wzbudzał fakt, że Home Basic mógł, z racji ograniczonych możliwości w porównaniu z bardziej zaawansowanymi wersjami Visty, wprowadzać w błąd klientów końcowych, mających wyższe oczekiwania. Wynika tak z wewnętrznej korespondencji e-mail pracowników Microsoftu, która została wykorzystana jako dowód w procesie przeciwko gigantowi z Redmond (firmę pozwano o wprowadzanie użytkowników w błąd w czasie trwania kampanii promocyjnej Vista Capable).
Jak pamiętamy, Microsoft został oskarżony o *wprowadzanie klientów w błąd * za sprawą kampanii promocyjnej Visty. Na krótko przed premierą tego systemu operacyjnego w sprzedaży pojawiły się komputery z oznaczeniem "Designed for Windows XP. Vista Capable" - ich producenci chcieli w ten sposób zaznaczyć, że pecety - mimo iż sprzedawane z preinstalowanym systemem Windows XP - sprostają również wymogom jego następcy. Tymczasem okazało się, że maszyny z nalepką "Windows Vista Capable" nie zawsze były w stanie poradzić sobie z zaawansowanymi funkcjami Visty, takimi jak choćby interfejs Aero.

Zdaniem powodów, wspomniana korespondencja (datowana na sierpień 2005 r.) dowodzi, że w firmie trwała dyskusja, czy Vista Home Basic faktycznie powinna być sprzedawana pod marką nowego systemu operacyjnego. Dział Windows Product Management Group miał sugerować, że usunięcie słowa "Vista" z nazwy tej konkretnej wersji byłoby właściwą odpowiedzią na oczekiwania użytkowników. Bardziej zaawansowane wersje nowego OS-a charakteryzowały się bowiem zastosowaniem w nich większej liczby nowinek, w tym jednej z najbardziej zauważalnych - interfejsu Aero. Idea dystrybucji systemu Home Basic jako osobnej, nienależącej do rodziny Visty, pozycji, miała również uzyskać poparcie od producentów komputerów, w tym Della.

Nalepka "Vista Capable", umieszczana na komputerach PC, zdaniem powodów zawyżyła ceny tych konfiguracji, które mogły poradzić sobie jedynie z Vistą Home Basic. Tymczasem są oni przekonani, że ta wersja systemu nie zasługuje na miano Visty właśnie m.in. z racji braku obsługi zaawansowanego interfejsu graficznego.

"Nazewnictwo to nasza sprawa"

Tymczasem, jak donosi serwis computerworld.com, Microsoft nie zgadza się z taką oceną jakości Visty Home Basic. Zdaniem przedstawicieli koncernu w dokumentach, na które powołują się powodzi, znajdują się też informacje wskazujące na to, że usunięcie "Visty" z nazwy tej wersji mogłoby wprowadzić wśród klientów zamieszanie ( mogliby pomyśleć, że wraz z nowym komputerem nie otrzymują nowego oprogramowania, chociaż w istocie tak jest ). Koncern zastrzega sobie również prawo do takiego nazewnictwa swoich produktów, jakie uzna za stosowne.

Na potrzeby tego głośnej sprawy już kilka razy odtajniano wewnętrzną korespondencję pracowników Microsoftu, w wyniku czego okazało się m.in. Microsoft na początku 2006 r. złagodził wymagania sprzętowe, jakie musiały spełnić komputery oznaczone logo "Vista Capable", pod presją Intela (zgodnie z nowymi wytycznymi, nalepka mogła znaleźć się nawet na maszynach wyposażonych w starsze chipsety graficzne z serii GMA 900, nie obsługujące Aero). To z kolei wywołało irytację w HP, która do tego czasu wydała już sporo na badania nad nowymi rodzajami płyt głównych do swoich niskobudżetowych produktów, dających gwarancję zakwalifikowania się do programu.

Szczegółowe informacje o zamieszaniu wywołanym przez program certyfikacyjny Microsoftu można znaleźć w artykule Windows Vista Capable - proces, którego mogło nie być - http://www.pcworld.pl/news/146592.html.

Źródło artykułu:idg.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)