Trzy powody, dla których sprzedaż iPhone'ów znów spadła
Apple podał wyniki finansowe za trzeci kwartał fiskalny 2016 roku. Sprzedaż iPhone'ów, iPadów oraz komputerów Mac spadła w porównaniu do roku ubiegłego, ale firma zanotowała wyraźny wzrost w kategorii usług.
27.07.2016 | aktual.: 28.07.2016 07:32
W trzecim kwartale fiskalnym 201. roku (czyli drugim kwartale kalendarzowym) Apple sprzedał 40,4 miliona iPhone'ów, 9,95 miliona iPadów i 4,25 miliona komputerów typu Mac. To kolejny spadek w porównaniu do wyniku z Q3 2015. Wówczas to firma z Cupertino sprzedała 47,5 mln iPhone'ów, 10,9 mln iPadów i 4,8 mln komputerów.
Aby lepiej zrozumieć jak wygląda sytuacja Apple, dobrze spojrzeć jak wyglądała sprzedaż sztandarowego produktu firmy, czyli iPhone'a, na przestrzeni lat.
Wyraźnie widać, że każdego roku najlepszy okres to pierwszy kwartał fiskalny, czyli kwartał zimowy. Wpływają na to dwa czynniki: po pierwsze Apple zawsze jesienią pokazuje nowe smartfony, które niedługo potem trafiają do sprzedaży. A po drugie - to kwartał tuz przed świętami, kiedy sprzedaż właściwie wszystkich produktów rośnie. Złośliwi twierdzą, że Apple ma problem, bo to jużdrugi kwartał z rzędu, kiedy spada sprzedaż urządzeń rok do roku.
W Q3 201. przychód Apple wyniósł 42,4 miliarda dolarów, zysk netto - 7,8 mld dolarów. Przychód i zysk rok temu wyniosły odpowiednio 49,6 mld dolarów i 10,7 mld dolarów. Na przestrzeni lat wygląda to tak:
Na wyniki finansowe Apple wpływają 3 aspekty:
- Chiny - wielki, chłonny rynek. A przynajmniej tak mogłoby się wydawać. Jednak dynamika sprzedaży w Państwie Środka wyhamowuje. A do tego Apple ma tam bardzo silną konkurencję w postaci lokalnych producentów.
- kolejny iPhone - wiadomo, że zostanie zaprezentowany we wrześniu. Wiadomo (a raczej tak głoszą plotki), że będzie pozbawiony gniazda słuchawkowego, alepoza tym niewiele się zmieni. Z dotychczasowego kalendarium Apple wynikałoby, że tegoroczny iPhone powinien przynieść zmiany w designie. Ale plotki głoszą, że to dopiero w przyszłym roku zobaczymy poważne zmiany.
- mówiąc kolokwialnie - Apple'owi kończą się ludzie - nie jest tak, że klienci nagle odwrócili się od Apple i nie chcą kupować iPhone'ów. Po prostu rynek jest już nasycony. Wystarczy spojrzeć na wyniki finansowe największego konkurenta Apple - Samsunga. Ostatni kwartał 2015 roku był dla niego dość ciężki i koncern zapowiedział, że 201. nie będzie lepszy.
USA, Europa i Chiny są już nasycone smartfonami z najwyższej półki. Do zdobycia pozostają kraje rozwijające się. To dlatego Apple wypuścił na rynek iPhone'a SE - tańszą i mniejszą wersję smartfona.
Z roku na rok Apple inwestuje za to coraz więcej w centra badawcze. Wieszczenie upadku koncernu jest więc jeszcze bardzo przedwczesne.
_ Joanna Sosnowska _