Kosmos. Największy radioteleskop na świecie odebrał dziwne sygnały
Sygnały to tak zwane błyski FRB. Mimo że trwają one milisekundy, niosą one ze sobą energię o równowartości tej widzialnej przez Słońce w czasie 3 miesięcy. Ich pochodzenie pozostaje dla badaczy zagadką.
Próby wyjaśnienia tego zjawiska trwają od wielu lat. Obecnie rozpatrywane teorie mówią, że mogą to być sygnały generowane przez czarne dziury, implozje pulsarów, zderzenia gwiazd neutronowych lub… efekt podróży obcych.
Kosmos. 72 nowe błyski
Do badania tajemniczych błysków użyto, m.in. sztucznej inteligencji. Zadania tego podjęli się naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego. W wyniku swojego eksperymentu udało im się odkryć aż 72 nowe błyski w ciągu 5 godzin badania.
Wszystkie pochodziły z jednego źródła, które było oddalone o 3 miliardy lat świetlnych od Ziemi. Mimo to, nie jesteśmy w stanie wskazać ani dokładnej odległości ani tym bardziej źródła ich pochodzenia.
Źródło: Geekweek.pl