1 lutego dniem zmiany hasła!
1 lutego ustanowiliśmy dniem zmiany hasła. Ale nie róbcie tego tylko jednorazowo. Zmiana haseł powinna być regularną praktyką. Jak mycie rąk albo trollowanie na Facebooku. Dotyczy to szczególnie tych zabezpieczeń, którymi już się zdążyliście podzielić.
01.02.2012 12:33
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zdarzają się sytuacje, kiedy zmiana jest oczywista: gdy ktoś zhakuje twoje konto albo gdy na karcie kredytowej pojawią się tajemnicze płatności. Jednak jest wiele nieoczywistych okazji. Hasła są jak klucze, którymi otwierasz dom. Gdy wyprowadzi się z niego twój psychopatyczny partner, chcesz mieć pewność, że nie wrócisz któregoś dnia po pracy tylko po to, by zobaczyć, że ktoś ukradł ci sprzęt stereo i ugotował kota. Oto poradnik, kiedy warto wymieniać zamki.
Hasło: Główne do komputera / telefonu
Dzielisz z: Osobą, która znajdzie twoje zwłoki na podłodze
Zmieniaj: Rzadko
Nie masz managera haseł? Przykro mi. Ściągnij sobie program jak 1Password albo LastPass do zarządzania wszystkimi hasłami. Oczywiście i te programy powinny być zabezpieczone hasłami. W tym przypadku zagrożeniem będzie tylko ktoś, kto będzie w posiadaniu twojego telefonu albo komputera, dlatego hasło dostępu nie musi być najbezpieczniejsze w świecie. Wybierz alfanumeryczny ciąg trudny do odgadnięcia, nawet dla osób, które cię znają, ale możliwy do zapamiętania przez ciebie.
Hasło: Główny email
Dziel się: Z nikim
Zmieniaj: Raz na kwarta lub po logowaniu do publicznego komputera
Jest wysoce możliwe, że twóje konto email jest skarbcem potencjalnie szkodliwych informacji. Jeśli ktoś chciałby ukraść twoją tożsamość, pieniądze, pomysły, szantażować cię, to najlepsze miejsce, by zacząć. Znajdzie tu wszystkie dane, nawet wyciągi z karty kredytowej. Ponieważ używasz emaila do logowania się do na inne konta (PayPal), może być kluczem do wszystkiego. To hasło jest tak wrażliwe, że gdy kiedykolwiek użyjesz go na publicznie dostępnym komputerze –. np. w hotelu na wakacjach – powinieneś zmienić je, gdy tylko zasiądziesz przed swoją własną maszyną. Kurcze, powinniście je zmienić nawet, gdy logowaliście się do skrzynki na niezahasłowanym Wi-Fi. Hasło powinno być wyjątkowe i łatwe do zapamiętania, trudne do złamania – przydadzą się kombinacje cyfr, liczb i symboli – oraz, jeśli używacie sposobów mnemotechnicznych do zapamiętywania haseł, zróbcie wyjątek dla emaila. Zmieniajcie je z nadejściem kolejnej pory roku.
Hasło: Płatna rozrywka (Netflix, Pandora, Spotify, Hulu)
Dziel się: Z każdym współlokatorem
Zmieniaj: Co kwartał
Dzielicie się opłatami za kablówkę i internet, więc i za płatną rozrywkę. Wiem, że to wbrew zasadom bezpieczeństwa, ale trudno. Jednak nie ufaj współlokatorom, gdy się wyprowadzą, wiedz, że zabiorą login ze sobą.
Hasło: eCommerce (Amazon, iTunes)
Dziel się: Z bliską rodziną
Zmieniaj: Co pół roku
Jeśli nie chcesz sterty rachunków zapychających skrzynkę, pozwól członkom rodziny korzystać z tego hasła. Jednak jeśli twoje dzieciaki zaczną zawyżać koszty, zmień zamki. Poza tym, dobrze, by niebezpieczne finansowo hasła były co jakiś czas zmieniane.
Hasło: Osobiste konta społecznościowe
Dziel się: Z nikim
Zmieniaj: Gdy ktoś je przechwyci
Chcielibyście, by jakiś dureń podszywał się pod was na Twitterze, albo wyłudzał pieniądze od waszych znajomych na Facebooku? Nie. Gdy ktoś was poprosi o nie, nie zgadzajcie się. Jeśli logujesz się do mediów społecznościowych na cudzym komputerze, pamiętaj by się wylogować i potem zmienić hasło. Nigdy nie podawaj go innym serwisom w celach weryfikacji. Twitter, Facebook i Google bez problemu zweryfikują twoje konto bez wpisywania hasła.
tłum. bci