Flash musi odejść. Coraz bliżej końca feralnej technologii
Ostatnie dni nie są najlepsze dla technologii Flash – chociaż przestarzałej i pełnej dziur, to wciąż wykorzystywanej na wielu stronach internetowych. Ze względu na kolejne doniesienia o lukach bezpieczeństwa, twórcy przeglądarki Firefox zdecydowali o całkowitym zablokowaniu obsługi rozwiązania Adobe. Firma zareagowała szybko, wypuszczając nową wersję, już akceptowaną przez przeglądarkę, ale coraz wyraźniej widać, że dni Flasha są policzone.
15.07.2015 | aktual.: 16.07.2015 08:25
Adobe Flash pojawił się na początku tego wieku i mocno namieszał w światowym internecie. Pokazał, że strony internetowe mogą być znacznie atrakcyjniejsze niż dawniej, pełne animacji i efektownych elementów interfejsu. Z drugiej strony korzystający z Flasha projektanci często zresztą zdecydowanie przesadzali z jego wykorzystaniem, zmieniając wygodne niegdyś strony w kompletnie bezużyteczne świecidełka.
Kiedy w 2005 roku pojawił się YouTube, wykorzystujący technologię Adobe, wydawało się, że nic już nie zagrozi jej pozycji i będziemy na nią skazani – czy się nam to podoba, czy nie. Nawet mimo tego, że od początku mówiło się, że jest pełna dziur, niedoróbek, potrafi znacząco spowalniać komputer, a nawet narażać go na ataki hakerów i cyberprzestępców. I chociaż z czasem wykorzystanie Flasha na stronach internetowych się unormowało, to technologia ta miała niewielu fanów. Można było ją tolerować, ale trudno było ją lubić.
Mijały lata i niewiele się zmieniało. Flash pozostawał standardem, pozostawał również tak samo pełen błędów i niebezpieczny jak wtedy, kiedy się pojawił. W tym roku coś jednak zaczęło się w końcu ruszać. W styczniu YouTube zrezygnował z technologii Adobe jako domyślnej w swoich materiałach, przerzucając się zamiast tego na HTML-a 5. Z tego alternatywnego rozwiązania zaczęły już wcześniej korzystać inne strony i chociaż nie jest ono jeszcze tak spopularyzowane, by można było mówić o całkowitym odejściu Flasha w niepamięć, to decyzja YouTube'a może to znacząco przyspieszyć.
Szczególnie, że cały czas pojawiają się kolejne informacje o błędach, znajdowanych w technologii Adobe, z których najgroźniejsze mogą prowadzić do utraty cennych danych czy przejęcia komputera przez niepowołane osoby. Doprowadziło to nawet do tego, że twórcy Firefoksa zdecydowali o czasowym całkowitym wyłączeniu obsługi Flasha w swojej przeglądarce. Jej użytkownicy przez jakiś czas musieli każdorazowo ręcznie wyrażać zgodę na uruchomienie wtyczki. Bez ich bezpośredniej zgody treści takie nie były w ogóle wyświetlane.
Po pojawieniu się aktualizacji 18.0.0.209, Flash w Firefoksie znów działa. Pytanie, jak długo to wszystko jeszcze potrwa.
_ DG _