Bardzo oryginalna klawiatura: test Microsoft Bluetooth Mobile Keyboard 6000

Bardzo oryginalna klawiatura: test Microsoft Bluetooth Mobile Keyboard 6000

Bardzo oryginalna klawiatura: test Microsoft Bluetooth Mobile Keyboard 6000
09.03.2010 12:21, aktualizacja: 10.03.2010 08:29

Komputerowa klawiatura jest tym elementem wyposażenia, do którego z reguły nie przywiązujemy większej uwagi. Skupiamy się na wyborze procesora, karty graficznej czy monitora, a klawiaturę kupujemy "pierwszą z brzegu”. Dobrze zaprojektowana klawiatura to jednak skarb, szczególnie dla naszych dłoni i nadgarstków. Ergonomia, wygoda użycia, szybkość pisania i odpowiednie rozmieszczenie klawiszy to podstawa. Do naszej redakcji trafiła jedna z bardziej oryginalnych klawiatur dostępnych na polskim rynku - Microsoft Bluetooth Mobile Keyboard 6000. Pociąga wyglądem, urzeka klawiszami, choć nieco odstrasza ceną. Jak się sprawdza w praktyce? Zapraszamy do lektury testu.

Pierwsze wrażenia

Microsoft Bluetooth Mobile Keyboard 600. to tak naprawdę dwie klawiatury sprzedawane jako jeden zestaw. Główna cześć to oczywiście standardowa klawiatura do pisania, a druga, odrębna część, to klawiatura numeryczna. Obie łączą się z komputerem w technologii Bluetooth, dzięki czemu zyskujemy możliwość swobodnego przemieszczania się z nimi, no i oczywiście „zero kabli na biurku”. Główna klawiatura zasilana jest dwiema bateriami AAA, natomiast numeryczna zadowala się jedną baterią. Do części numerycznej Microsoft dołączył etui podróżne, dzięki czemu może ona stanowić idealne uzupełnienie laptopa. Biorąc pod uwagę niewielką wagę, zabieranie ze sobą dodatkowej klawiatury nie jest żadnym problemem.

Obraz

[

]( http://tanio.pl/Microsoft-Bluetooth-Mobile-Keyboard-6000---1-2458-12188351.html )

W pudełku znajdziemy także garść instrukcji obsługi, komplet baterii czy książeczkę z ostrzeżeniami dotyczącą ergonomii korzystania ze sprzętu Microsoft. Jak byśmy jednak nie przeszukiwali pudełka, to i tak nie znajdziemy w nim odbiornika Bluetooth. To niewielkie urządzenie kosztuje zaledwie kilkanaście złotych i jego brak w zestawie kosztującym 300zł to z całą pewnością nadmierne szukanie oszczędności (albo zwyczajne skąpstwo). Odbiornik kupiliśmy sobie zatem sami. Tak samo, na próżno szukać w pudełku oprogramowania do klawiatury, które pozwoliłoby nam na zmianę właściwości niektórych klawiszy. Co więcej, na stronach Microsoftu także go nie znajdziemy.

Obraz

Budowa, wygląd i ergonomia

Microsoft Bluetooth Mobile Keyboard 6000 może się podobać i piszącemu ten test, mówiąc kolokwialnie - „wpadła w oko”. Klawiatura wykonana jest z bardzo wysokiej jakości plastików, nic tutaj nie skrzypi, nie trzeszczy, nie ma mowy nawet o najmniejszych luzach. Klawisze chodzą płynnie, mają idealnie dobrany skok oraz twardość. Spodnia część klawiatury jest wykonana z białego plastiku, górną (oraz klawisze) wykonano natomiast z czarnego, matowego plastiku. Niewielki pasek górnej części obudowy wykończono na wzór czarnego lakieru fortepianowego, co dodaje klawiaturze tylko uroku. To połączenie kolorów bardzo się nam spodobało. Klawiatura wygląda ładnie i może z powodzeniem stanowić ozdobę naszego biurka. Na każdej z części klawiatury umieszczono jedną niewielką diodę LED, która świeci się jedynie przy włączaniu urządzenia, nawiązywaniu połączenia z komputerem oraz przy niskim stanie baterii.

Klawiatura Microsoftu należy do grupy klawiatur ultracienkich. Można o niej śmiało powiedzieć, iż wygląda jak „żywcem”. wyciągnięta z laptopa. Klawisze pochylone są pod kątem 6 stopni w kierunku użytkownika, co zapewnia komfort dla naszych dłoni i nadgarstków, choć samej klawiaturze brakuje regulowanych nóżek, które pozwoliłyby na większe pochylenie klawiatury. Niewielki rozmiar sprawił, że niektóre klawisze mają niestandardową wielkość, jednak najważniejsze klawisze jak Enter czy Backspace zachowały klasyczne wymiary. Jak pisaliśmy wcześniej, zarówno skok klawiszy, jak i ich twardość są dobrane bardzo dobrze. Klawiatura jest cicha… poza klawiszem spacji, który przy używaniu wydaje z siebie odgłos, niczym stara maszyna do pisania.

Obraz

Podłączanie klawiatury oraz praca z Bluetooth Mobile Keyboard 6000

Połączenie klawiatury z komputerem jest bardzo proste i nie różni się niczym, od dodawania jakiekolwiek innego urządzenia obsługującego Bluetooth. Klawiatura nie wymaga żadnych sterowników, więc bez problemu użyjemy ją w każdej wersji systemu Windows i Linux. Jedynie MacOS wymaga zainstalowania dedykowanych dla tego systemu driverów. Zdarza się jednak, że po restarcie komputera klawiatura „nie raczy”. współpracować z system do czasu jego pełnego załadowania. Wpisanie hasła do systemu wymaga wtedy użycia klawiatury ekranowej. Po wyciągnięciu odbiornika Bluetooth i ponownym jego włożeniu urządzenie Microsfotu potrafi odmówić posłuszeństwa, mimo iż w ustawieniach systemu widnieje jako poprawnie połączona. Za plus należy natomiast uznać, że każda z części Bluetooth Mobile Keyboard 6000 podłączana jest osobno. Możemy zatem w laptopie podłączyć wyłącznie klawiaturę numeryczną, bez konieczności posiadania głównej klawiatury.

Do każdej nowej klawiatury trzeba się przyzwyczaić. W przypadku klawiatury Microsoftu potrzebny na przyzwyczajenie czas jest nieco dłuższy (a może nawet za długi). Powodem tego jest zastosowanie przez Microsoft układu klawiatury nazwanego Comfort Curve. W takim układzie klawisze ułożone są półkoliście, mając w ten sposób zwiększyć ergonomię pisania. Przypomina to nieco układ znany z klawiatury Microsoft Natural Keyboard z tym, że w przypadku Bluetooth Mobile Keyboard 6000 klawiatura nie jest wyraźnie podzielona na dwie części. Zaokrąglony kształt klawiszy wymusił różny ich rozmiar, a także nieco inne położenie. Jest to największy problem w przyzwyczajaniu się do tej propozycji koncernu z Redmond. Po pierwszych dwóch godzinach korzystania z klawiatury zamiast rosnącej satysfakcji, narastało zirytowanie. Po paru godzinach dłonie przyzwyczaiły się jednak do specyficznego układu klawiszy, ale co najważniejsze – nie odczuwałem takiego zmęczenia jak przy innych klawiaturach. Do pełnego poznania układu klawiszy
potrzebowałem kilku dni, jednak mimo to wciąż zdarzało mi się wcisnąć nie ten klawisz. Po czasie potrzebnym do przyzwyczajenia się do nietypowego układu klawiszy pisze się na niej po prostu świetnie. Miłośnicy multimediów i dodatkowych funkcji będą raczej zawiedzeni Bluetooth Mobile Keyboard 6000. Klawiatura dysponuje zaledwie trzyma klawiszami funkcyjnymi: głośniej, ciszej, wycisz dźwięk. Mimo obecności klawisza uruchamiającego dodatkowe funkcje (doskonale znanego z laptopów) brak odpowiednich sterowników uniemożliwia nam rozszerzenie funkcjonalności naszej klawiatury. Microsoft dysponuje całkiem dobrym oprogramowaniem InteliPoint dedykowanym swoim myszom i klawiaturom – czyżby zabrakło czasu lub chęci, aby napisać parę linijek kodu do obsługi testowanego przez nas modelu?

Obraz

Podsumowanie

Bluetooth Mobile Keyboard 600. to z pewnością ciekawa i oryginalna propozycja. Świetny design, najwyższej jakości materiały i po bliższym poznaniu wysoki komfort pisania. Klawiatura nie jest jednak pozbawiona wad, szczególnie związanych z brakiem większej ilości klawiszy funkcyjnych, wymaga także dłuższego niż zazwyczaj zapoznawania się z nietypowym układem klawiszy. Jeśli ktoś szuka oryginalnej klawiatury, o świetnym wyglądzie, a także będzie używał klawiatury numerycznej w pracy z laptopem to wydatek 300 zł jest wart tej ceny. Jeśli jednak ktoś szuka klawiatury w pełni uniwersalnej i z możliwością konfiguracji to warto spojrzeć na inne propozycje Microsoftu. Braku odbiornika Bluetooth i sterowników przeboleć jednak nie mogę – nie za 300zł...

Jarosław Babraj

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)