Zabezpiecz się - programy i urządzenia do szyfrowania korespondencji i rozmów

Jeśli bardzo cenimy sobie swoją prywatność, możemy sprawić, że będzie ona dobrze chroniona. Na rynku pojawiają się coraz to nowsze aplikacje, których zadaniem jest jej ochrona. Dzięki nim, nikt nie będzie mógł podejrzeć tego, co piszemy.

W mediach już kilka razy było głośno o tym, że różnego rodzaju międzynarodowe agencje nie tylko mogą śledzić i podsłuchiwać użytkowników komputerów i urządzeń mobilnych, ale i coraz częściej korzystają z takiej możliwości. Również w Polsce rząd dał służbom dość szerokie uprawnienia w tym zakresie. Motywy znane z filmów szpiegowskich stały się więc rzeczywistością. I choć większość z nas na pewno nie ma nic do ukrycia, może obudzić się w nas chęć lepszego chronienia swojej korespondencji. Można to zrobić dzięki specjalnym aplikacjom.

Prawdopodobnie najpopularniejszą z nich jest obecnie aplikacja Signal (dostępna na smartfony Apple'a oraz te z Androidem). Działa dokładnie tak samo jak zwykły komunikator, ale używa zaawansowanych algorytmów do szyfrowania naszych konwersacji. Jakby tego było mało, chroni także przesyłane przez nią pliki i umożliwia prowadzenie szyfrowanych rozmów (połączenia głosowe). Mówi się, że obecnie ich odszyfrowanie jest niemożliwe…. albo zajęłoby zbyt dużo czasu, by komukolwiek chciało się to robić. Sama aplikacja jest darmowa, choć wymaga, by wszystkie strony rozmowy z niej korzystały. Jeśli komuś wciąż mało, to warto wiedzieć, że poleca ją sam Edward Snowden, który zasłynął jako autor jednego z największych wycieków ściśle tajnych danych wywiadowczych amerykańskich służb. To człowiek, który jak mało kto zna się na bezpieczeństwie danych.

Zabezpieczanie swoich danych lub kont w różnych usługach warto zacząć od ustawiania odpowiednio silnych haseł. Wybór takiego jak „123456”. czy data naszych urodzin, to też jakiś pomysł. Ale słaby. Zaleca się, by w haśle użyć nietypowych znaków, takich jak @, $, & czy *. Można także podmienić litery na cyfry, czyli „A” na „4” lub „E” na „3” itd. Hasło „4n3czk4@1$” będzie znacznie trudniejsze do złamania, choć składa się z imienia (z podmienionym zapisem) i zaledwie trzech znaków na końcu. Proste do zapamiętania, a w większym stopniu zabezpiecza użytkownika.

Obowiązkowym, choć często pomijanym zabezpieczeniem, jest zarejestrowanie swojego numeru u operatora. Pozwala nam to na zdalne zarządzanie swoim kontem przez internet, ale także podnosi nasze bezpieczeństwo. Oczywiście nie ma to nic wspólnego z szyfrowaniem danych, jednak ma niebagatelne znacznie w przypadku utraty lub kradzieży telefonu. Tylko użytkownicy, którzy zarejestrowali swój numer na kartę, mogą liczyć na pomoc operatora i odzyskanie swojego numeru telefonu w postaci duplikatu karty SIM.

Artykuł powstał we współpracy z Orange.