Czego się Xiaomi nie dotknie, okazuje się to interesującym produktem. A teraz, jeśli wierzyć plotkom, firma ta chce zainwestować w rynek inteligentnych zegarków.
Xiaomi ma już pewne doświadczenie w tak zwanej elektronice "ubieralnej". Firma zaprezentowała już kilka opasek fitnessowych, w tym nawet takie przeznaczone dla dzieci. Teraz, jeżeli wierzyć plotkom z całkiem wiarygodnych źródeł, Xiaomi chce pokazać swój własny inteligentny zegarek na konferencji, której termin został wyznaczony na 25 sierpnia.
O samym urządzeniu wiadomo niewiele, oprócz tego, że ponoć ma być "zupełnie inny od Apple Watch" (cokolwiek by to nie znaczyło) i ma kosztować mniej niż 200 dolarów. Nie wiadomo też, czy trafi do oficjalnej europejskiej dystrybucji, ale w epoce internetowych sklepów nie powinno być to większą trudnością.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Xiaomi chce nas uwieźć zegarkiem