Wygląda jak wiadomość od prawdziwej firmy. Otworzysz załącznik, stracisz pieniądze

Wygląda jak wiadomość od prawdziwej firmy. Otworzysz załącznik, stracisz pieniądze

Wygląda jak wiadomość od prawdziwej firmy. Otworzysz załącznik, stracisz pieniądze
Źródło zdjęć: © Fotolia | Alliance
Adam Bednarek
11.10.2018 13:15, aktualizacja: 11.10.2018 13:31

Oszuści znowu podszywają się pod polskich przedsiębiorców. Orange ostrzega przed nowym, sprytnym atakiem.

"Przestępcy uparcie i konsekwentnie usiłują nas przekonać, że zagapiliśmy i mamy do zapłacenia fakturę w firmie, o której pierwszy raz słyszymy" - ostrzegają specjaliści do spraw bezpieczeństwa z firmy CERT Orange, informując o nowym oszustwie.

Tym razem jednak firma, pod którą podszywają się oszuści, nie jest zmyślona, tylko naprawdę istnieje. Dla kontrahentów, którzy dostaliby wiadomość ze złośliwym załącznikiem, może to oznaczać olbrzymie kłopoty.

Obraz
© CERT Orange

W treści wiadomości oszuści informują o zaległej fakturze za zamówienie do firmy. Faktura to rzecz jasna pułapka. Uruchamiając plik zainstaluje się złośliwe oprogramowanie, które może wgrać na komputer ofiary dodatkowe szkodliwe pliki. Zapewne celem przestępców jest przechwycenie danych pozwalających wykraść środki z bankowego konta.

Firma Refleks, pod którą podszywają się oszuści, na swojej stronie internetowej zamieściła komunikat:

"Otrzymaliśmy sygnały, że obecnie grupa oszustów podszywa się pod naszą firmę.Ich bezprawne działania polegają na rozsyłaniu wiadomości e-mail, które zawierają niebezpieczny załącznik RAR oraz informacje o rzekomym obowiązku opłaceniu fałszywej faktury VAT.

Nie jesteśmy autorami tych wiadomości, a osoby podane w treści (np.: Jerzy Karwowski) nie są i nigdy nie byli pracownikami firmy. Radzimy nie otwierać przesyłanych w ten sposób załączników.

Nie ponosimy odpowiedzialności za opłaty lub koszty poniesione w następstwie oszustwa".

Pytanie, czy osoby, które dostają fakturę od znanej firmy, najpierw wchodzą na jej stronę, żeby upewnić się, czy czasami przedsiębiorca nie padł ofiarą oszustwa. Niestety - pewnie nie. Dlatego jeśli otrzymujemy niespodziewaną fakturę lub rachunek, najpierw zawsze upewniajmy się, czy dokument powinien do nas trafić. A jeśli przelewamy jakiekolwiek środki, sprawdźmy, czy rachunek jest prawdziwy, podobnie jak strona, na której dokonujemy transakcji.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)