W Malezji stosują latarnie, które pachną jak człowiek

W Malezji stosują latarnie, które pachną jak człowiek

W Malezji stosują latarnie, które pachną jak człowiek
Źródło zdjęć: © chip.pl
01.03.2016 12:33, aktualizacja: 01.03.2016 13:01

W ciągu kilku ostatnich lat w Malezji odnotowano niepokojący wzrost zachorowań na dengę -choroby wirusowej powodującej gorączkę, wysypkę i bóle mięśni, a w odosobnionych przypadkach śmierć. W pierwszej połowie 2015 roku na dengę zmarło 100 proc. więcej osób niż w latach ubiegłych.

Wirus dengi roznoszony jest przez komary, których w tropikalnym kraju nie brakuje. Naukowcy z University of Malaya wymyślili jednak sposób, który powinien zminimalizować występowanie owadów na otwartej przestrzeni.

Inżynierowie opracowali specjalny model lamp ulicznych, które uwalniają zapach podobny do ludzkiego, by w ten sposób zwabić komary - _ Lampa emituje niewielkie ilości CO2, produkowane przez połączenie światła ultrafioletowego z dwutlenkiem tytanu, który w efekcie przyciąga komary _ - wyjaśnia doktor Chong z UM. W górnej części lampy znajduje się otwór - gdy komar zbliży się do niego, znajdujący się w środku wentylator ssący wciągnie owada do środka.

Co więcej lampy zasilane są energią słoneczną i wiatrową, dzięki czemu mogą być wykorzystywane także na terenach często zagrożonych powodzią. W środku znalazło się miejsce na czujnik wykrywania poziomu wody i nadajnik sygnału ostrzegania, który może być transmitowany do centrów ratowniczych.

Lampy przeszły już szereg testów i zdobyły kilka nagród, a ich wejście na rynek jest kwestią miesięcy.

ag

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Xiaomi MI 5 wygrywa z Galaxy S7 i LG G5?

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)