Umieszczony na eBay’u prototyp iPhone’a 4 został szybko wylicytowany do kwoty tak astronomicznej, że nie wierzy w nią sam sprzedający. Dalibyście milion dolarów za smartfona?
Sprzedający urządzenie „jtmaxo”, jak sam przyznaje, nie miał zielonego pojęcia, że jego stary, „niepełny”. iPhone 4, który był prototypem produktu który możemy kupić obecnie wszyscy, będzie tak cenny. Telefon „nosi niewielkie ślady normalnego użytkowania”, ma nieco inne oznaczenia przycisków głośności, nie może być aktywowany w niektórych sieciach (w tym AT&T), ma numery seryjne „Model No.: XXXXX FCC ID: BCGAXXXXX IC ID: 579C-AXXXXX” i dodatkowe numery z przodu i z tyłu urządzenia.
Wszystko to świadczy, że to faktyczny prototyp. Zdobył go od osoby, która „chyba nie miała pojęcia czym dysponuje, bo nie mogła go aktywować, więc oddała go do mojego serwisu jako niesprawny. Wziąłem go na części, zakupiłem w legalny sposób”.
Sprzedający nie dowierza większości ofert. Większość z nich usunął, nie wierząc, że ktoś ma ochotę dać tyle za „na w pół sprawny smartfon o serio niewielkiej wartości kolekcjonerskiej”. Niektóre usunięte oferty kupna za setki tysięcy dolarów pochodziły od osób z samymi pozytywnymi opiniami. Obecna cena wynosi nieco ponad tysiąc dolarów, a każdy kupujący przed złożeniem swojej oferty musi wysłać email do sprzedającego.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Notebooki Apple są najlepsze - twierdzą użytkownicy Apple..."
