Rosyjskie czołgi na Hawajach? Amerykanie wiedzą, co z nimi robić

Rosyjskie czołgi na Hawajach? Amerykanie wiedzą, co z nimi robić

Ukraińska załoga ściąga z transportera kołowego czołg T-72B3 przejęty od Rosjan - zdjęcie ilustracyjne
Ukraińska załoga ściąga z transportera kołowego czołg T-72B3 przejęty od Rosjan - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © X (dawniej Twitter) | Ukrainian Front
Karolina Modzelewska
09.11.2023 14:54, aktualizacja: 09.11.2023 20:16

W Stanach Zjednoczonych pojawiły się rosyjskie czołgi T-72. Nie są to jednak prawdziwe maszyny, ale ich kopie, które mają pomóc w szkoleniu żołnierzy - donosi Defence Blog. Imitacje maszyn zostały zauważone w Joint Pacific Multinational Readiness Center (JPMRC) na Hawajach. Miejsce znane jest z odwzorowywania warunków, które rzeczywiście występują na potencjalnym polu walki. Wyjaśniamy, w jaki sposób Amerykanie stworzyli "własne" T-72.

Serwis Defence Blog wyjaśnia, że w szkoleniu, które miało miejsce 6 listopada na Hawajach, uczestniczyli żołnierze z Zespołu Bojowego 2. Brygady Piechoty, 25. Dywizji Piechoty. W ich trakcie korzystali z imitacji rosyjskich czołgów T-72. Tak naprawdę były to przerobione pojazdy Humvee. Są to lekkie, bardzo mobilne i napędzane silnikiem wysokoprężnym pojazdy taktyczne z napędem na cztery koła. Zostały opracowane dla Stanów Zjednoczonych i produkowane przez AM General.

Amerykanie korzystają z kopii czołgów T-72

Warto wspomnieć, że Humvee są jednym z najliczniejszych pojazdów w amerykańskiej armii, dlatego pełnią wiele funkcji, w tym są przerabiane na inne maszyny potrzebne podczas szkoleń. Jak już informowaliśmy, Humvee udawały nie tylko czołgi T-72, ale też rosyjskie pojazdy wielozadaniowe GAZ Tigr. Amerykanie mają możliwość dokładnego ich odwzorowywania, ponieważ bliska współpraca z Ukrainą pozwoliła na pozyskanie prawdziwych pojazdów. Są to maszyny porzucone przez Rosjan lub przejęte przez ukraińską armię. Ćwiczenia na takim sprzęcie pozwalają znaleźć jego słabe strony i najlepsze sposoby na skuteczną eliminację.

Defence Blog zwrócił uwagę, że Humvee udający T-72 został wyposażony w specjalnie zaprojektowane zestawy. W ich skład wchodzą m.in. rama i pokrycie z tkaniny, a także nadmuchiwane elementy, które sprawiają, że pojazd ma podobny kształt do rosyjskiego czołgu. Dodatkowo posiada obrotową wieżę, co jeszcze bardziej zwiększa jego podobieństwo. Według serwisu Amerykanie wykorzystali w nim również wielozadaniowy zintegrowany system laserowy (ang. Multiple Integrated Laser Engagement System, MILES).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

MILES wykorzystuje lasery do symulacji rzeczywistej bitwy. Można go połączyć z różnymi pojazdami i systemami uzbrojenia. Przykładowo, żołnierze uczestniczący w ćwiczeniach mogą zostać wyposażeni w czujniki, rejestrujące "trafienia" lasera na polu bitwy. Laser jest tak ustawiony, aby jego parametry naśladowały efektywny zakres broni, która jest używana. W ten sposób zwiększa się świadomość zagrożeń w realnych warunkach walki. Dodatkowo medycy, mając informacje, która część ciała żołnierza została trafiona (dzięki odczytom z czujników), mogą testować różne metody udzielania pomocy.

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie