Twoje dziecko gra na konsoli lub telefonie? Będzie miało krzywy kręgosłup!

Twoje dziecko gra na konsoli lub telefonie? Będzie miało krzywy kręgosłup!

Twoje dziecko gra na konsoli lub telefonie? Będzie miało krzywy kręgosłup!
Źródło zdjęć: © Fabrizio Sciami / flickr.com / CC
14.08.2013 10:38, aktualizacja: 14.08.2013 12:01

Współczesne dzieci mają coraz bardziej skrzywione kręgosłupy. To efekt pochylania się godzinami nad konsolami do gier i smartfonami, twierdzą holenderscy chirurdzy.

Piet van Loon i Andre Soeterbroek zwracają uwagę na częste wizyty w gabinetach lekarskich dzieci w wieku od ośmiu do 1. lat, które skarżą się na tajemnicze bóle placów. Winne jest skrzywienie kręgosłupa, które występuje coraz częściej, bo młodzież spędza w niezdrowej pozycji dużo czasu nad elektronicznymi gadżetami. Schorzenie to nazwali zespołem "pleców Gameboya".

Zdaniem badaczy po raz ostatni z takim groźnym zjawiskiem mieliśmy do czynienia 10. lat temu, gdy dzieci masowo pracowały w fabrykach w Europie.

"Wtedy miały one bóle pleców od ciężkiej pracy. Dziś winne są nowoczesne urządzenia, z których korzystają –. mówi dr Soeterbook gazecie The Irish Times. - Nie ma znaczenia dla organizmu, czy garbił się w fabryce czy podczas wielogodzinnego ślęczenia nad iPadem".

Zdaniem Holendrów wprowadzanie zakazów korzystania z gier czy smartfonów jest niewskazane. Warto raczej wyrabiać nawyki zachowania odpowiednich postaw ciała. Martwi ich jednak tolerowanie tego groźnego zjawiska przez rodziców, nauczycieli, a nawet lekarzy rodzinnych.

Aby przekonać się, czy nasza pociecha ma problem z kręgosłupem, Holendrzy zalecają prosty test. Dziecko ma dotknąć palców stóp stop, wyginając się w literę "n", czyli bez uginania kolan. Jeśli nie jest w stanie tego zrobić, można podejrzewać, że coś jest nie tak.

Soeterbook i Van Loon porównują rozwój garbiących się dzieci do wzrostu drzewek bonsai. Kości rozwijają się tak, jak drzewo. Jeśli zmusisz je pozostania w danej pozycji przez dłuższy czas, wiadomo czym to się skończy, mówią.

Źródło: PAP, SW, WP.PL

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)