Grupa naukowców z Delft University of Technology udostępniła pierwszą testową wersję Triblera - klienta sieci BitTorrent, który umożliwia swoim użytkownikom anonimową wymianę danych, korzystając z protokołu sieci Tor.
Oznacza to, że IP użytkowników korzystających z Triblera pozostaje ukryte. Sam Tribler nie jest nowym programem - istnieje od około 10 lat i przez ten czas rozwinął się w jeden z najlepszych, zdecentralizowanych klientów sieci BitTorrent, który pozwala swoim użytkownikom na wyszukiwanie danych w tej sieci bez konieczności korzystania ze stron z trackerami.
Programiści z Delft University of Technology postanowili dodać kolejną, nieocenioną funkcję do Triblera. Korzystając z trzech serwerów proxy, które dodatkowo szyfrują przesyłane dane, użytkownicy stają się w pełni anonimowi.
Jak na razie wersja testowa pozwala na przesyłanie plików o maksymalnym rozmiarze 50 MB. Twórcy nowej wersji klienta chcą sprawdzić, jak skuteczne są ich zabezpieczenia i czy faktycznie zapewniają anonimowość swoim użytkownikom. Można bezpiecznie założyć, że jeżeli przez Triblera będzie się dało przesyłać i odbierać pliki bez względu na ich rozmiar, organizacje zajmujące się prawami autorskimi zrobią wszystko, żeby program zniknął z sieci.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Najdokładniejszy komercyjny satelita przysłał pierwsze zdjęcia
