To może być najlepsza aplikacja do planowania podróży. Ale Google Trips jeszcze trochę brakuje

To może być najlepsza aplikacja do planowania podróży. Ale Google Trips jeszcze trochę brakuje

To może być najlepsza aplikacja do planowania podróży. Ale Google Trips jeszcze trochę brakuje
Źródło zdjęć: © WP
20.09.2016 15:15, aktualizacja: 20.09.2016 16:07

Już teraz Google Trips to bardzo przydatna aplikacja. Ma jednak dużo większy potencjał.

Google Trips zbiera niemal wszystkie niezbędne dane związane z podróżowaniem w jednym miejscu. Aplikacja jest banalna w obsłudze. Główne menu podzielone jest na takie kategorie jak rezerwacje, rzeczy do zrobienia, jedzenie i picie oraz zapisane lokacje. Dzięki temu łatwo znaleźć miejsca (tam, gdzie się wybieramy lub gdzie aktualnie się znajdujemy), które powinniśmy odwiedzić. Będą to muzea, teatry, ale też parki czy atrakcje w stylu ZOO lub aquaparki. Trips pokazuje również restauracje oraz puby.

Co ważne, segreguje miejsca na takie, do których można pójść z dziećmi lub pokazuje te znajdujące się najbliżej nas. Możemy też przeglądać atrakcje z nieco dalszej okolicy. Rzecz jasna Trips korzysta z map Google’a i całej bazy giganta, więc już teraz wyszukuje mnóstwo wartych odwiedzenia miejscówek. Widzimy godziny otwarcia, kontakt oraz komentarze innych.

Rezerwacje automatycznie pobierane są z Gmaila. To ma swoje dobre strony, bo uruchamiając aplikację od razu zobaczyłem swoje dawne i przyszłe podróże, stworzone na podstawie hotelowych i samolotowych rezerwacji. Szkoda, że Google Trips nie rozpoznaje biletów PKP czy Polskiego Busa, by pokazać mi wcześniejsze wypady. Cóż, autobusem i pociągiem się nie liczy.

Google Trips polubicie za funkcję zapisywania podróży. Planując wyjazd w miejsce, gdzie nie będziecie mieć dostępu do internetu, i tak można przeglądać zapisane wcześniej atrakcje. Załóżmy, że jedziemy do Gdańska - wybieramy termin, miejsca, które chcemy odwiedzić i puby, do których zamierzamy wstąpić (rezerwacji wpisywać nie trzeba, pobrała się sama z maila). Wystarczy tylko ściągnąć plan podróży i można z niego skorzystać nawet wtedy, gdy jest się offline.

Wadą jest brak polskiej wersji językowej. Na szczęście w Google Trips tekstu jest niewiele, a obsługa prosta. Bardziej irytuje… niewykorzystany potencjał. Zgoda, aplikacja już teraz okaże się bardzo pomocna za sprawą funkcji zapisywania podróży. Jednak aż prosi się o dodanie informacji o publicznym transporcie. W końcu Google Trips chce zawrzeć w jednej aplikacji wszystkie inne programy związane z podróżowaniem, tymczasem takie jakdojade.pl może spać spokojnie. Z punktu widzenia twórców to dobra wiadomość, ale dla pragnących wygody i “wszystkiego w jednym”. użytkowników - trochę gorsza.

Nie zmienia to jednak faktu, że i tak warto z Google Trips korzystać. Aplikacja dostępna jest na Androidai iOS.

_ ab _

Źródło artykułu:WP Tech
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)