Ten zegarek zamieni cały nadgarstek w wyświetlacz!
Zegarek Ritot nie wyróżnia się od konkurencji swoimi możliwościami. Wskazuje aktualną godzinę i powiadomienia z aplikacji. Wyróżnia się jednak czymś innym: wyświetlaczem, a raczej jego brakiem.
Ritot jest dostępny w dwóch wersjach: Sport oraz Bracelet. Zamiast wyświetlacza, wyposażony jest w miniaturowy projektor, który ponoć cechuje się wysoką jakością i jasnością wyświetlanego obrazu. Zegarek wykorzystuje go, by wyświetlać godzinę i inne powiadomienia na powierzchni nadgarstka. Do zegarka dołączana jest stacja dokująca, dzięki której naładujemy urządzenie bezprzewodowo i która także może służyć nam jako budzik.
Ritot ma pracować bez ładowania przez 150 godzin kiedy wyświetla obraz i miesiąc, kiedy projektor jest wyłączony. Zegarek jest wyposażony w raptem jeden funkcyjny, pojemnościowy przycisk oraz silnik wibracyjny. Urządzenie współpracuje z systemami Windows Phone, iOS i Android. Cena: 120 dolarów. Premiera: niestety, dopiero luty 2015 roku.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: DARPA pokazała naboje, które same trafiają w cel